Tunezyjska policja użyła w sobotę gazu łzawiącego, by rozproszyć demonstrantów, którzy w centrum Tunisu domagali się ustąpienia rządu i protestowali przeciwko użyciu siły przez formacje porządkowe wcześniej w tym tygodniu.
W trakcie ucieczki przed policją niektórzy młodzi ludzie rzucali w funkcjonariuszy kamieniami.
"Młodzież jest nadal rozgniewana. Nawołuje do nowej rewolucji. Sprawy są dalekie od powrotu do normalności" - powiedział agencji Reuters właściciel kawiarni Hassan Ali.
W Tunezji, gdzie rozegrała się inspirująca ruchy prodemokratyczne w innych państwach arabskich "jaśminowa rewolucja", pojawiły się napięcia po zadeklarowaniu przez byłego ministra, że w razie wyborczej wygranej islamistów zwolennicy obalonego prezydenta Zina el-Abidina Ben Alego mogą dokonać przewrotu. (PAP)
dmi/ ap/
8935627