Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Tunezja: Premier zapowiada utworzenie rządu technokratów

0
Podziel się:

Premier Tunezji Hamadi Dżebali w środowym przemówieniu do narodu
ogłosił, że utworzy rząd bezpartyjnych technokratów. W środę falę przemocy w całym kraju wywołało
zastrzelenie opozycyjnego polityka.

Premier Tunezji Hamadi Dżebali w środowym przemówieniu do narodu ogłosił, że utworzy rząd bezpartyjnych technokratów. W środę falę przemocy w całym kraju wywołało zastrzelenie opozycyjnego polityka.

"Po fiasku negocjacji między partiami, które dotyczyły przetasowań w rządzie, postanowiłem utworzyć rząd bezpartyjnych technokratów" - poinformował islamistyczny premier.

Dodał, że rząd ten pozostanie u władzy do czasu wyborów, które odbędą się w "najszybszym możliwym terminie".

Dżebali nie powiedział jednak, kiedy powstanie nowy rząd, który musi zostać zatwierdzony przez konstytuantę. Nie podał też nazwisk przyszłych ministrów.

Od miesięcy koalicja rządząca nie może porozumieć się w sprawie rozdziału najważniejszych tek. W skład koalicji wchodzi islamistyczna Partia Odrodzenia (Hizb an-Nahda), która zwyciężyła w wyborach w 2011 r., centrolewicowe ugrupowania laickie Kongres na rzecz Republiki (CPR) oraz lewicowe Demokratyczne Forum na rzecz Pracy i Wolności (Ettakatel). Laiccy sojusznicy islamistów domagają się, by główne ministerstwa zostały powierzone niezależnym kandydatom, na co nie zgadza się Partia Odrodzenia.

Wybory będą mogły się odbyć dopiero po przyjęciu nowej konstytucji. Jednak prace nad nią są zablokowane od miesięcy z powodu braku porozumienia między członkami konstytuanty, utworzonej w październiku 2011 r.

"Zabójstwo Szokriego Belaida przyspieszyło podjęcie tej decyzji, za którą biorę pełną odpowiedzialność przed Bogiem i narodem" - podkreślił premier.

48-letni Belaid stał na czele opozycyjnej partii marksistowskiej o ideologii panarabskiej, Ruchu Demokratycznych Patriotów. Został w zastrzelony przed swoim domem w Tunisie. Według jego brata został trafiony w głowę i szyję, zmarł w drodze do szpitala. Tożsamość sprawcy nie jest znana.

Według ministerstwa spraw wewnętrznych napastnik uciekł z miejsca zabójstwa na motorze, którym kierował wspólnik.

W reakcji na zabójstwo opozycja ogłosiła, że wycofuje z konstytuanty 90 swoich członków. Partia Odrodzenia oraz jej sojusznicy mają ok. 120 mandatów w konstytuancie, która obecnie pełni funkcję parlamentu i przygotowuje nową, porewolucyjną konstytucję.

Zabójstwo polityka wywołało gwałtowne protesty w wielu miastach w kraju. Po zmroku w Tunisie wciąż trwały zamieszki.(PAP)

jhp/ mc/

13156252 13156128 13156230 13156196

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)