Wiceminister zdrowia Marek Twardowski poinformował podczas IX Nadzwyczajnego Krajowego Zjazdu Lekarzy, że prace nad koszykiem świadczeń medycznych powinny się zakończyć do 31 stycznia.
Jak powiedział, na podstawie informacji, które się znajdą w koszyku, można będzie policzyć ceny procedur medycznych stosowanych w Polsce, potem policzyć, ile potrzeba procedur rocznie, a to z kolei pokaże, ile pieniędzy potrzeba w systemie.
Twardowski poinformował, że koszyk świadczeń medycznych będzie składał się z czterech elementów: pierwszy to koszyk świadczeń niegwarantowanych - będą to procedury w stu procentach płatne przez pacjenta (albo bezpośrednio z jego kieszeni, albo z ubezpieczeń dodatkowych, jeżeli będzie takie miał); drugi to koszyk świadczeń gwarantowanych częściowo - w zależności od wybranej procedury będzie mógł on być dofinansowywany przez pacjenta; trzeci element to koszyk negatywny - znajdą się w nim wszystkie te procedury, które według resortu nie powinny być wykonywane w Polsce; czwarty koszyk - to świadczenia gwarantowane, czyli te, które są wykonywane w ramach środków publicznych.
Twardowski odniósł się też do wcześniejszej wypowiedzi prezesa Naczelnej Izby Lekarskiej Konstantego Radziwiłła, który mówił o projektach ustaw zdrowotnych, przedstawionych przez rząd. Wiceminister podkreślił, że rząd nie omija konsultacji społecznych i że te konsultacje są ważne, ale przyjęto sposób procedowania tych projektów poprzez inicjatywę poselską, by te ustawy mogły wejść w życie jak najszybciej.
Dodał, że projekty są jeszcze cały czas poprawiane, a projekty, które przed kilkoma dniami otrzymali dziennikarze, nie są jeszcze ostateczne.
Na zjeździe głos zabrał też Rzecznik Praw Obywatelskich dr Janusz Kochanowski. Powiedział, że reforma ochrony zdrowia nie może się odbyć bez akceptacji wszystkich głównych sił politycznych. Według niego dotychczas ambicje poszczególnych partii stanowiły przeszkodę w zrealizowaniu zmian w systemie opieki zdrowotnej, tymczasem - jak dodał - system ten opiera się na umowie społecznej i dlatego trzeba debaty publicznej na ten temat.
Zdaniem RPO ciągle jesteśmy na etapie walki politycznej. Powiedział też, że do tej pory żaden rząd nie miał koncepcji całościowej reformy ochrony zdrowia. Kochanowski dodał, że ma nadzieję, iż idea prezydenta powołania "okrągłego stołu" do spraw służby zdrowia z udziałem wszystkich partii politycznych spowoduje, że taka ogólna koncepcja powstanie. (PAP)
js/ itm/ gma/
