Prezydent Pakistanu Pervez Musharraf ma zostać zaproszony do Parlamentu Europejskiego w przyszłym tygodniu, czyli jeszcze przed wyborami w tym kraju - dowiedziała się PAP w poniedziałek.
Pomysł popiera przewodniczący Parlamentu Europejskiego Hans-Gert Poettering. Zaproszenie będzie jednak musiała formalnie poprzeć tzw. konferencja przewodniczących, czyli szefowie frakcji politycznych Parlamentu Europejskiego.
Jeśli się zgodzą, Musharraf weźmie udział w posiedzeniu Komisji Spraw Zagranicznych w przyszłym tygodniu w Brukseli.
"Ja wyraziłem na to zgodę" - powiedział PAP w poniedziałek przewodniczący tej komisji Jacek Saryusz-Wolski.
Zaproszenie Musharrafa do Strasburga przed wyborami może jednak wywołać krytykę ze strony części europarlamentarzystów, bo zostanie odebrane jako sygnał poparcia przez wyborami 18 lutego.
"Rozważaliśmy, czy jest związek z wyborami. Ale uznaliśmy, że PE nie może nie interesować się sytuacją w Pakistanie. To kraj, który znajduje się blisko Afganistanu, gdzie zaangażowana jest UE i NATO, posiada broń nuklearną... Te względy są ważniejsze" - tłumaczył Saryusz-Wolski.
Wybory w Pakistanie, pierwotnie planowane na początek stycznia, zostały odroczone o sześć tygodni po zabójstwie 27 grudnia byłej premier i liderki opozycyjnej Pakistańskiej Partii Ludowej Benazir Bhutto. Zabójstwo wywołało masowe protesty i zamieszki, w których śmierć poniosło około 60 osób.
Inga Czerny(PAP)
icz/ kar/