W latach 2007-2013 Unia Europejska przeznaczy na rozmaite programy zbliżenia gospodarczego i politycznego z krajami sąsiadującymi, w tym z Ukrainą, 12 mld euro.
Parlament Europejski przyjął w czwartek pakiet regulacji w sprawie nowych instrumentów pomocy zewnętrznej, w tym wsparcia dla krajów trzecich objętych Europejską Polityką Sąsiedztwa, jak Rosja czy Ukraina.
"Wobec braku perspektywy członkostwa dla Ukrainy polityka sąsiedzka jest jedynym instrumentem Unii służącym zacieśnianiu więzi ekonomicznych i politycznych tego kraju z Unią Europejską i z Zachodem. Na tym polega polityczna waga tego instrumentu" - powiedział po głosowaniu Konrad Szymański (PiS), sprawozdawca PE na temat finansowania polityki sąsiedzkiej.
Od nowego roku polityka sąsiedzka w nowym kształcie będzie mogła służyć także demokratyzacji Białorusi czy projektom współpracy energetycznej. Nowe regulacje wzmacniają rolę organizacji pozarządowych, wprowadzają zasady zawieszania pomocy, gdy państwo- beneficjent łamie prawa człowieka. Nowe regulacje otwierają też możliwości pomocy organizacjom prześladowanej opozycji.
Pod presją eurodeputowanych będzie funkcjonować w UE osobny instrument na rzecz wspierania demokracji i praw człowieka. Ma on poprawić efektywność działań Unii w tych krajach, gdzie organizacje społeczeństwa obywatelskiego spotykają się z dotkliwymi represjami, np. na Białorusi.
Istotną nowością jest zezwolenia na udzielanie pomocy finansowej miejscowym organizacjom pozarządowym za pośrednictwem, wybranych w drodze konkursu, podobnych organizacji zarejestrowanych w jednym z państw członkowskich UE.
Jak tłumaczył inicjator tej regulacji, eurodeputowany Bogdan Klich (PO) "umożliwi to ominięcie wrogo nastawionej administracji" oraz stanowi skuteczne rozwiązanie problemu braku decyzji rejestrujących organizacje pozarządowe przez władze. Według dotychczasowych zasad, UE nie mogła przekazywać środków finansowych organizacjom nie zarejestrowanym, ani dokonywać tego z pominięciem administracji państwowej.
Zgodnie z propozycją Komisji Europejskiej budżet nowego instrumentu na rzecz wspierania demokracji i praw człowieka wyniesie w przyszłym roku 130 mln euro.
Inga Czerny (PAP)
icz/ ap/
