Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

UE: Ciąg dalszy oskarżeń pod adresem Verheugena o kumoterstwo

0
Podziel się:

Niemiecka prasa kontynuuje oskarżenia
o kumoterstwo wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Guentera
Verheugena, zapowiadając publikację jego zdjęć na plaży nudystów w
towarzystwie szefowej swojego gabinetu.

*Niemiecka prasa kontynuuje oskarżenia o kumoterstwo wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Guentera Verheugena, zapowiadając publikację jego zdjęć na plaży nudystów w towarzystwie szefowej swojego gabinetu. *

KE wystąpiła w czwartek w obronie swego komisarza.

Niemiecki dziennik "Bild" zapowiedział w czwartek, że tygodnik "Focus" zamierza opublikować zdjęcia nagiego Verheugena i szefowej jego gabinetu Petry Erler. Zdjęcia miały być zrobione podczas ich pobytu na plaży nudystów na Litwie, w sierpniu tego roku. Para opala się nago na wydmach i pływa w morzu. Verheugen ubrany jest tylko w białą czapeczkę baseballową - donosi "Bild".

Tygodnik "Focus" sprawdza, czy może opublikować te zdjęcia.

Komisja Europejska odrzuciła oskarżenia, że komisarz łamie zasady kodeksu honorowego komisarzy. Potępiła też "tego typu dziennikarstwo".

"To były prywatne wakacje prywatnych ludzi. To nie ma nic wspólnego z honorowym kodeksem Komisji Europejskiej" - powiedział rzecznik Komisji Europejskiej Johannes Laitenberger.

Tymczasem nieoficjalnie w KE mówi się, że to nie przypadek, że akurat teraz w części niemieckiej prasy pojawiają się ataki na Verheugena. Miałoby to związek z próbą odsunięcia go ze stanowiska komisarza.

Cytowany w "Bildzie" eurodeputowany CDU Herbert Reul twierdzi, że "nie można zaakceptować sytuacji, w której komisarz unijny biega nago po plaży z jedną ze swoich czołowych współpracownic".

Prasa niemiecka już od października pisze o bliskiej znajomości komisarza i jego współpracownicy, publikując zdjęcia trzymającej się za ręce pary podczas urlopu na Litwie. Podkreśla, że Verheugen mianował Erler w kwietniu na szefową swojego gabinetu. Jej podstawowa pensja na tym stanowisku wynosi 11,5 tys. euro.

W wywiadzie dla "Bilda" Verheugen zapewnił w październiku: "Nie ma wątpliwości co do wysokich fachowych kompetencji (Erler). Zasady (mianowania) zostały ściśle dotrzymane". Unijny komisarz odrzucił spekulacje związane z urlopowym zdjęciem, zapewniając, że była to "czysto prywatna podróż".

W Brukseli mówiło się w październiku, że ataki Verheugena mogą być zemstą eurokratów za jego krytykę unijnej administracji. W jednym z wcześniejszych wywiadów komisarz przyznał bowiem, że kontrola nad biurokratycznym aparatem w Brukseli czasami "wymyka się z rąk".

Inga Czerny (PAP)

icz/ kot/ ap/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)