*Unijny komisarz ds. sprawiedliwości, swobód obywatelskich i bezpieczeństwa Franco Frattini ostrzegł w niedzielę przed nowym napływem uchodźców do Europy. *
Inaugurując w Dreźnie nieformalne spotkanie unijnych ministrów spraw wewnętrznych i sprawiedliwości, Frattini zaapelował do wszystkich państw członkowskich UE, aby najpóźniej do kwietnia udostępniły dostateczną liczbę śmigłowców, statków i innych elementów technicznego wyposażenia w celu monitorowania południowych wybrzeży Unii.
Portugalski minister spraw wewnętrznych Antonio Costa ostrzegł, że dramatyczna sytuacja, podobna do tej na południowej granicy UE, może wystąpić również na wschodzie i północy wspólnoty.
Frattini i Costa, a także Wolfgang Schaeuble - minister spraw wewnętrznych Niemiec, które sprawują obecnie przewodnictwo w Unii, wezwali do wzmocnienia unijnej agencji ochrony granic Frontex (z siedzibą w Warszawie).
Franco Frattini zapowiedział, że Frontex w ciągu następnych pięciu dni wyśle listy do wszystkich państw członkowskich z prośbą o wniesienie wkładu we wspólne akcje ochrony granic. Winno to nastąpić do kwietnia. "W przeciwnym razie będzie za późno na reakcję na napływ (imigrantów) w kolejnym sezonie letnim, który może się rozpocząć już w kwietni bądź maju" - ostrzegał Frattini.
Południowoeuropejscy członkowie Unii - głównie Hiszpania, Włochy i Malta - zmagają się z problemem masowego napływu tysięcy nielegalnych imigrantów z Afryki. Najwięcej przybyszów pochodzi z Senegalu i Mauretanii; uciekają przed nędzą, przemocą i bezrobociem.
Jeśli Europa chce zwalczać nielegalną migrację, "musi współpracować z krajami pochodzenia przybyszów" - powiedział Schaeuble.
W siedmioletnim budżecie UE na lata 2007-13 przewidziano znaczne zwiększenie wydatków na kontrole granic zewnętrznych - w sumie około 1,8 mld euro, z czego większość ma być wydana na projekty w krajach mających długie, zewnętrzne granice Unii.
Podczas spotkania w Dreźnie, które potrwa do wtorku, ministrowie "27" chcą rozmawiać także o legalnej imigracji do Unii.(PAP)
ro/ hes/