*Komisja Europejska i delegacja Parlamentu Europejskiego ds. Białorusi potępiły w środę aresztowanie w Mińsku opozycyjnych polityków Wincuka Wiaczorki i Wiaczasłaua Siuczyka. *
Przypomniały, że uwolnienie więźniów politycznych jest warunkiem wznowienia przez Unię Europejską kontaktów z Mińskiem.
Unijna komisarz ds. stosunków zewnętrznych Benita Ferrero-Waldner wezwała władze białoruskie do niezwłocznego uwolnienia aresztowanych "oraz innych osób zatrzymanych z powodów politycznych".
Przypomniała, że UE zaproponowała Białorusi partnerstwo w ramach Europejskiej Polityki Sąsiedztwa pod warunkiem podjęcia przez Mińsk kroków "w kierunku demokratyzacji i poszanowania praw człowieka, w tym nieodłącznego prawa narodu Białorusi do swobodnego wyrażania poglądów".
Aresztowanie Wiaczorki i Siuczyka potępiła też delegacja PE ds. Białorusi w oświadczeniu podpisanym przez jej przewodniczącego Bogdana Klicha.
Delegacja podkreśliła, że zatrzymanie opozycjonistów przed Dniem Wolności (25 marca) oraz "dalsze pogarszanie się sytuacji demokracji na Białorusi stoją w sprzeczności z ostatnią retoryką władz białoruskich i niestety nie dają możliwości poprawy stosunków między Unią Europejską i Białorusią".
Przypomniała, że "uwolnienie wszystkich więźniów politycznych jest jednym z kluczowych warunków odnowienia stosunków Białorusi z UE w ramach Europejskiej Polityki Sąsiedztwa", które zależy od konkretnych działań Mińska "mających na celu podjęcie zasadniczego wyboru między wstąpieniem na drogę współpracy z Europą a dalszym dążeniem do samoizolacji".
Lider partii Białoruski Front Narodowy Wincuk Wiaczorka i opozycyjny działacz Wiaczesłau Siuczyk zostali aresztowani we wtorek wieczorem, prawdopodobnie za wzywanie do udziału w planowanych przez siły demokratyczne obchodach Dnia Wolności 25 marca.
Białoruska opozycja zaprosiła na te obchody do Mińska ponad 200 polityków z całego świata, w tym kilkunastu z Polski. (PAP)
kar/ ap/
