Przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Barroso zapowiedział we wtorek, że kiedy włoski komisarz ds. sprawiedliwości i spraw wewnętrznych Franco Frattini ostatecznie poda się do dymisji, jego następca z Włoch obejmie w KE tekę transportu.
Natomiast wymiarem sprawiedliwości i sprawami wewnętrznymi zajmie się francuski komisarz Jacques Barrot, który dotychczas odpowiadał za transport, a także przejął tymczasowo tekę Frattiniego, gdy ten z powodu zaangażowania w kampanię wyborczą we Włoszech w połowie marca udał się na bezpłatny urlop.
Frattini ma zostać ministrem spraw zagranicznych w nowym centroprawicowym rządzie pod wodzą zwycięzcy przedterminowych wyborów zakończonych 14 kwietnia, Silvio Berlusconiego. Szefem dyplomacji był już w drugim rządzie magnata medialnego.
Urlop Frattiniego dobiega końca 28 kwietnia. Teoretycznie powinien on najpóźniej tego dnia albo wrócić do obowiązków w Brukseli, albo złożyć dymisję. Ale wówczas nowego rządu w Rzymie jeszcze nie będzie, więc jego następcę wskazałby wciąż pełniący obowiązki lewicowy rząd Romano Prodiego, czego i Berlusconi i Frattini woleliby uniknąć.
Spór między Prodim a Berlusconim o to, kto mianuje przyszłego włoskiego komisarza, jest nie tyle kompetencyjny, ile polityczny. Chodzi bowiem o to, z jakiej partii pochodzić będzie przyszły europejski komisarz. Centrolewica pod wodzą Waltera Veltroniego dała wyraźnie do zrozumienia, że nie popiera typowanego na nowego komisarza eurodeputowanego Antonio Tajaniego, byłego dziennikarza gazety "Il Giornale", wydawanej przez rodzinę Berlusconiego.
Bez spekulowania, który włoski rząd desygnuje nowego włoskiego komisarza, komunikat KE precyzuje, że "zajmie się on transportem, czyli dziedziną, za którą jest obecnie odpowiedzialny wiceprzewodniczący Barrot".
"By zapewnić ciągłość i skuteczność złożonej pracy, która jest do wykonania w dziedzinie sprawiedliwości, bezpieczeństwa i wolności, przewodniczący Barroso postanowił, że jeśli wiceprzewodniczący Frattini złoży dymisję, poprosi wiceprzewodniczącego Barrota, który obecnie doskonale zastępuje wiceprzewodniczącego Frattiniego, by wziął odpowiedzialność za tę dziedzinę do końca mandatu", tj. do jesieni przyszłego roku.
Nie jest jasne, czy nowy włoski komisarz zachowa stanowisko wiceprzewodniczącego KE, które obecnie piastuje zarówno Barrot, jak i Frattini.
Michał Kot (PAP)
kot/ mc/
