10.3.Bruksela (PAP) - Polska pod względem ochrony danych osobowych jest dobrze przygotowana do wejścia do układu z Schengen pod koniec 2007 roku - wynika z raportu, który w piątek przedstawiono w Brukseli Generalnej Inspektor Ochrony Danych Osobowych (GIODO) Ewie Kuleszy.
Ocenę Polski pod tym względem przeprowadzono w styczniu.
"Biorąc pod uwagę ochronę danych osobowych, Polska jest na bardzo dobrej pozycji. Nie ma wątpliwości, że będzie gotowa wejść do układu z końcem 2007 roku, jeśli także inne kryteria zostaną spełnione" - powiedział w piątek w Brukseli główny ekspert z zespołu oceniającego, Georges Pijl.
Ewa Kulesza wyjaśniła, że "raport wypadł dobrze", ale zespół oceniający wskazał kilka problemów do rozwiązania. Wśród nich Kulesza wymieniła m.in. większy udział GIODO w pracy zespołów roboczych (w policji, straży granicznej, MSWiA), których zadaniem jest wdrożenie w życie przepisów układu Schengen.
Jak powiedziała Kulesza, kontrolerzy interesowali się m.in., czy Polska przeprowadziła kontrolę przygotowania swoich konsulatów w krajach poza UE do wykonywania zadań w związku z przystąpieniem Polski do układu, jak wydawanie wiz Schengen. Inspektor zapowiedziała, że taka kontrola będzie przeprowadzona w kwietniu.
Aby wejść do Schengen, w Polsce musi być także przeprowadzona akcja informacyjna na temat układu, tak, aby obywatele wiedzieli np. do których instytucji mogą się zwrócić w sytuacjach, kiedy okaże się, że ich dane osobowe posiadane przez straż graniczną lub służby celne są nieprawdziwe.
"Jest sporo tych zadań do wykonania przez półtora roku" - powiedziała Kulesza.
Ze źródeł dyplomatycznych w Brukseli wiadomo, że Polska - oceniana pod kątem wstąpienia do Schengen pod względem ochrony danych osobowych - wypadła lepiej niż inne nowe kraje członkowskie. Między innymi Słowacji, Litwie, Łotwie i Estonii wytknięto brak niezależności urzędów ds. ochrony danych osobowych.
Członkami układu z Schengen, który wszedł w życie w 1995 roku, są wszystkie kraje UE z wyjątkiem Wielkiej Brytanii i Irlandii oraz Norwegia, Islandia i Liechtenstein. Wjeżdżający na terytorium obszaru Schengen przechodzą tylko jedną kontrolę graniczną - na zewnętrznej granicy. Potem mogą już podróżować przez kolejne kraje bez każdorazowej kontroli.
Katarzyna Rumowska (PAP)
ktt/ kot/ ap/
