Eurodeputowany Jacek Saryusz-Wolski odpiera zarzuty w sprawie finansów fundacji Centrum Europejskie "Natolin", której był szefem.
"To wierutna bzdura. Zarzuty są bezpodstawne, bo moje zatrudnienie w Centrum Europejskim +Natolin+ było zgodne z prawem" - powiedział Saryusz-Wolski polskim dziennikarzom w środę w Brukseli.
Według RMF FM, które dotarło do raportu Najwyższej Izby Kontroli dotyczącego badania finansów fundacji Centrum Europejskie "Natolin", kontrolerzy negatywnie ocenili umowy zlecenia zawierane w 2002 r. przez zarząd fundacji, z Wolskim - jej ówczesnym szefem - na czele. (PAP)
icz/ ap/ mag/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: