Wysoki przedstawiciel UE ds. polityki zagranicznej Javier Solana opowiedział się w piątek za wcześniejszym wznowieniem zamrożonych rozmów o stowarzyszeniu Serbii z Unią, podkreślając, że Belgrad robi wszystko, co w jego mocy, by schwytać zbrodniarza wojennego Ratko Mladicia.
Komisja Europejska zawiesiła na początku miesiąca negocjacje o układzie stowarzyszeniowym, gdyż Belgrad nie dotrzymał wyznaczonego na koniec kwietnia terminu przekazania trybunałowi haskiemu generała Mladicia.
Solana nie skrytykował wprost tej decyzji. Na poświęconej sprawom gospodarczym konferencji w Brukseli powiedział jednak: "Musimy wznowić negocjacje z Serbią, naprawdę im wcześniej tym lepiej".
Zapytany przez dziennikarzy, czy warunki wznowienia rozmów pozostają te same, dodał: "Na razie nie widzę żadnych zmian... Komisja podjęła decyzję i na razie jej nie zmienia".
Ale zasugerował, że KE mogłaby zmienić zdanie, gdyby prokurator generalna międzynarodowego trybunału ds. zbrodni w byłej Jugosławii Carla del Ponte poświadczyła, że Belgrad robi wszystko co w jego mocy, by schwytać Mladicia, oskarżanego o ludobójstwo.
"Jeśli serbski rząd, co potwierdzi pani del Ponte, pokaże, że wykonał 100 proc. wysiłków, a ja myślę, że oni starają się ze wszystkich sił, to wówczas sytuacja może się zmienić, a nawet w tym przypadku powinna się zmienić" - powiedział Solana.
Wcześniej unijny komisarz ds. rozszerzenia Olli Rehn podkreślił wagę stawiania "surowych warunków" wszystkim krajom kandydującym i aspirującym do UE, włączając w to obowiązek pełnej współpracy z trybunałem w Hadze.
Mladiciowi zarzuca się zbrodnie przeciwko ludzkości, w tym kierowanie w latach 90. trwającym 43 miesiące oblężeniem Sarajewa, kiedy to zginęło 12 tys. ludzi. Obciąża się go także odpowiedzialnością za wymordowanie w roku 1995 około 8 tys. bośniackich Muzułmanów w Srebrenicy; była to największa tego rodzaju masakra w Europie po II wojnie światowej. (PAP)
icz/ mc/
5467 arch.
