Jak poinformowała we wtorek Komisja Europejska, transatlantycki spór o rządowe dotacje dla dwóch głównych światowych producentów samolotów pasażerskich - amerykańskiego Boeinga i zachodnioeuropejskiego Airbusa - może się przeciągnąć do 2009 roku.
"Zaledwie kilka tygodni temu Boeing publicznie odrzucił ostatnią gałązkę oliwną Airbusa. Dlatego jesteśmy sceptyczni co do tego, czy spór ten da się rychło zakończyć przy stole negocjacyjnym" - głosi wysłany do Parlamentu Europejskiego komunikat, który opracował unijny komisarz do spraw handlu Peter Mandelson.
W największym pod względem rozpatrywanych kwot finansowych sporze, jaki kiedykolwiek trafił na wokandę Światowej Organizacji Handlu (WTO), USA i Unia Europejska walczą o legalność wspierania ich przemysłów lotniczych środkami publicznymi.
Według Komisji, WTO prawdopodobnie wyda swój werdykt już w przyszłym roku, ale odwołania mogą opóźnić ostateczne rozstrzygnięcie do roku 2009.
Jak zaznacza komunikat, choć Boeing zdecydował się na "szkodliwą" kampanię, próbując między innymi zablokować fundusze na dostosowanie amerykańskich lotnisk do potrzeb gigantycznego Airbusa A380, spór nie pogorszył dotąd stosunków handlowych UE z USA. (PAP)
dmi/ mc/
8708
