Procesu niepodległości Kosowa nie da się zatrzymać - ogłosił w czwartek szef dyplomacji Słowenii, która 1 stycznia obejmuje półroczne przewodnictwo w UE.
Minister Dimitrij Rupel podkreślił, że problem Kosowa to problem europejski, a nie USA czy Rosji.
Występując na konferencji prasowej w Brukseli Rupel przedstawił dziennikarzom priorytety nadchodzącego słoweńskiego przewodnictwa w UE.
"Problem Kosowa będzie największym wyzwaniem dla naszego przewodnictwa" - powiedział Rupel. "Unia Europejska musi razem z Kosowem zastanowić się, co rozsądnego zrobić dalej, bez ulegania szantażom. Pewnych procesów nie da się zatrzymać" - dodał, podkreślając, że problem statusu Kosowa "to nie jest problem amerykański czy rosyjski". (PAP)
icz/ mw/ ap/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: