Unia Europejska wyraziła w środę ubolewanie w związku z obecnym kryzysem politycznym na Ukrainie, twierdząc, że kraj ten jest w "opłakanym stanie" i zasługuje na lepszy rząd.
Erkki Tuomioja, minister spraw zagranicznych Finlandii, która w tym półroczu sprawuje przewodnictwo w UE, powiedział w Parlamencie Europejskim, że Unii coraz trudniej radzić sobie z Ukrainą.
"Ale z pewnością poradzimy sobie; jest to bardzo ważne ze strategicznego punktu widzenia. Jest to bardzo ważne dla Ukraińców" - podkreślił minister.
"Ukraina jest +w opłakanym stanie+... uważam, że Ukraińcy zasługują na lepszy rząd niż im się to w tej chwili wydaje" - dodał Tuomioja.
Ukraina pogrążyła się w kryzysie po wyborach, które odbyły się w marcu i nie wyłoniły zdecydowanego zwycięzcy mogącego utworzyć większościowy rząd.
We wtorek doszło w ukraińskim parlamencie do starć między deputowanymi koalicji powołanej przez Partię Regionów, socjalistów i komunistów a dwoma ugrupowaniami należącymi do nieistniejącej już koalicji pomarańczowej - Blokiem Julii Tymoszenko i proprezydencką Naszą Ukrainą.
Partia Regionów, komuniści i socjaliści połączyli się, gdy przywódca tych ostatnich, Ołeksandr Moroz, złamał umowę koalicyjną, zawartą wcześniej w ramach sojuszu jego partii z Blokiem Tymoszenko i Naszą Ukrainą, i wystartował w wyborach przewodniczącego Rady Najwyższej.
Wygrał je dzięki poparciu Partii Regionów i komunistów. Z nimi też popisał nową umowę koalicyjną. Nasza Ukraina i Blok Tymoszenko oświadczyły w odpowiedzi, że decyzja ta jest nielegalna, i zażądały rozpisania nowych wyborów parlamentarnych.
Dialog między Kijowem a Brukselą nasilił się w ubiegłym roku, gdy do władzy doszedł obecny prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko. Wejście swego kraju do NATO i UE uczynił on jednym z haseł swej kampanii wyborczej. Większość Ukraińców opowiada się za członkostwem swego kraju w UE, jednak również większość nie chce członkostwa w NATO.
W 2008 roku wygasa dotychczasowa, dziesięcioletnia umowa pomiędzy Ukrainą a UE o partnerstwie i współpracy i Kijów liczy na podpisanie nowej umowy z Unią. Chce też, po uzyskaniu członkostwa w Światowej Organizacji Handlu (WTO), stworzenia strefy wolnego handlu z UE. (PAP)
jo/ ap/
6146 arch.