W kampanii przed niedzielnymi wyborami parlamentarnymi w Rosji "nie przestrzegano norm międzynarodowych" - oświadczyła we wtorek Portugalia, sprawująca w tym półroczu przewodnictwo Unii Europejskiej.
"Unia Europejska wyraża żal z powodu licznych doniesień o restrykcjach wobec mediów, a także prześladowaniach partii opozycyjnych i organizacji pozarządowych przed wyborami i w dniu wyborów. Podczas kampanii wyborczej nie przestrzegano norm międzynarodowych i zobowiązań, które Moskwa wzięła dobrowolnie na siebie" - czytamy w komunikacie portugalskich władz.
Do tej pory sprawująca przewodnictwo UE Portugalia nie komentowała przebiegu wyborów w Rosji; także Komisja Europejska była ostrożna w wypowiedziach, jedynie namawiając Rosję do zbadania zarzutów o nieprawidłowościach. Kilka krajów unijnych z Niemcami na czele wyraziło opinię, że wybory nie były ani wolne, ani demokratyczne. Z kolei prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego spotkała w kraju krytyka za życzenia wysłane do Władimira Putina. (PAP)
jo/ mc/
6393
