Przedstawiciel Unii Europejskiej wyraził w piątek zaniepokojenie i żal z powodu bombardowania przez Izrael głównej autostrady w Libanie, którą napływa do tego kraju pomoc międzynarodowa.
"To, co uważaliśmy za bezpieczny korytarz, zostało zbombardowane, a więc droga biegnąca na północ nie jest już bezpieczna" - powiedział rzecznik UE Pietro Petrucci.
Rzecznik powiedział, że nie wie, w jakim stopniu została zniszczona autostrada, jednak wstępne doniesienia mówią, że konwoje z pomocą zmierzające do Libanu będą miały trudności.
Dotychczas UE przekazała m.in. agendom ONZ pomoc humanitarną wartości 20 mln euro, z przeznaczeniem dla ofiar walk między Izraelem i szyickim Hezbollahem w południowym Libanie. W budżecie unijnym zarezerwowano też 30 mln euro, gdyby potrzebna była dodatkowa pomoc.
Izrael bombarduje autostradę łączącą Liban z Syrią, gdyż - jego zdaniem - tą drogą przybywa zaopatrzenie dla bojowników Hezbollahu. Syria jest uważana, obok Iranu, za głównego sponsora szyickich bojowników.(PAP)
ap/ kan/
3456
