Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

UKE: inwentaryzacja sieci telekomunikacyjnej dostarcza cennych danych

0
Podziel się:

Inwentaryzacja infrastruktury telekomunikacyjnej dostarczyła bardzo cennych
danych, które Urząd Komunikacji Elektronicznej stara się udostępnić wszystkim - zapewniali w środę
sejmową komisję Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii przedstawiciele UKE.

Inwentaryzacja infrastruktury telekomunikacyjnej dostarczyła bardzo cennych danych, które Urząd Komunikacji Elektronicznej stara się udostępnić wszystkim - zapewniali w środę sejmową komisję Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii przedstawiciele UKE.

UKE przedstawił komisji sprawozdanie z realizacji ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych w zakresie m.in. infrastruktury zapewniającej dostęp do szerokopasmowego internetu.

Zastępca dyrektora Departamentu Rozwoju Infrastruktury UKE Marek Ostanek mówił m.in. o zakończonej 20 kwietnia 2012 r. inwentaryzacji infrastruktury telekomunikacyjnej za 2011 r. Była to druga taka operacja i jak podkreślał Ostanek - dość unikalna na skalę europejską.

Poinformował, że Urząd wezwał do przekazania informacji ponad 9 tys. podmiotów: ponad 6,5 tys. firm telekomunikacyjnych, prawie 2,5 tys. jednostek samorządu oraz 30 przedsiębiorstw użyteczności publicznej.

"Odpowiedziało nam ponad 2300 podmiotów, o ponad 1000 więcej niż rok wcześniej. Możemy z dużą dozą prawdopodobieństwa stwierdzić, że dane przekazali nam wszyscy duzi operatorzy sieci, natomiast przyrost pochodzi od operatorów małych i średnich, działających w małych miejscowościach i na wsiach" - ocenił Ostanek.

Jak dodał, zebrano po raz pierwszy dane o bieżących i planowanych inwestycjach, a także o świadczonych przez operatorów usługach czy zasięgu ich sieci.

Ostanek podkreślał, że Urząd zbierając te dane tworzy rejestr - zbiór informacji, które mają być dostępne i użyteczne nie tylko dla organów państwa, ale też dla rynku i całego społeczeństwa. "Nie chcemy, żeby było to jakieś dobro w komputerze urzędnika, tylko żeby informacje były dostępne dla przedsiębiorców. One mają tworzyć rynek, one mają zarabiać. Jeśli ktoś dzięki nim zarobi - to dobrze" - wyjaśnił.

Przytaczając przykłady wykorzystania tych informacji Ostanek powiedział, że służą one np. dostawcom internetu, którzy szukali dla siebie niszy na pewnym obszarze; w innym przypadku posłużyły przy tworzenia indeksu siły nabywczej, a sam Urząd potrafi tak je przetworzyć, żeby np. znaleźć obszary, na których stworzenie dostępu do internetu wymaga pomocy publicznej.

Przypomniał, że Ministerstwo Rolnictwa ma ze środków unijnych 60 mln euro na rozwój sieci szerokopasmowej, a UKE współtworzy reguły przyznawania tej pomocy. Urząd znalazł obszary wyraźnie niedoinwestowane, kwalifikujące się do pomocy - podkreślił Ostanek.

Mówiąc o zidentyfikowanych tendencjach rynkowych, podkreślił, że w 2010 r. były sygnały o planowanych sporych inwestycjach w sieci 3G i xDSL. Natomiast w wykonaniu w 2011 r. i planach na 2012 r. widać wyraźnie inwestycje - głównie TPSA i Netii - w sieci xDSL, natomiast jest spadek inwestycji w 2G i 3G - powiedział.

Ostanek dodał, że jeśli chodzi o inwestycje w sieć dostępową, to widać "niestety" jej koncentrację wokół dużych aglomeracji, nie ma natomiast inwestycji w obszary niedochodowe. Jak jednak dodał, w zapowiedziach na 2012 r. widać już duże inwestycje w Warmińsko-Mazurskiem i Podlaskiem, co jest efektem działania 8.4. Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka - zapewnienie dostępu do internetu na etapie "ostatniej mili". (PAP)

wkr/ je/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)