W sobotę podpisano umowę na usługę czarteru samolotów dla osób na najwyższych stanowiskach w państwie. Umowa dotyczy czarteru dwóch samolotów typu Embraer 170 przez cztery lata - poinformowało MON.
Umowa jest efektem przetargu przeprowadzonego przez Inspektorat Uzbrojenia MON. Określa m.in. zasady wykorzystania samolotów oraz reguły współpracy z Biurem Ochrony Rządu w zakresie bezpieczeństwa przewozu osób sprawujących najwyższe funkcje w państwie. Z uwagi na charakter realizowanych zadań, w tym procedury zamawiania i realizacji lotów oraz bezpieczeństwo umowa jest niejawna.
Samoloty typu Embraer ERJ 170-200 LR pomalowane w barwy reprezentujące Rzeczpospolitą Polską będą stacjonować na Lotnisku Chopina w Warszawie i pozostaną do wyłącznej dyspozycji czterech kancelarii: prezydenta, premiera oraz Sejmu i Senatu. Zgodnie z umową w połowie 2014 r. zostaną przebudowane kabiny samolotów - wnętrze zmieni się z pasażerskiego w salonkę.
Dotychczasowa umowa, zawarta w 2010 r., wygasa z końcem bieżącego roku. Jej wartość to ponad 150 mln zł. Przetarg na kolejny czarter samolotów dyspozycyjnych dla VIP MON ogłosiło pod koniec maja. Dotyczył on czterech samolotów: dwóch średniej wielkości, mogących przewieźć 65-90 pasażerów na dystansie co najmniej 3,5 tys. km, oraz dwóch małych maszyn - dla 15-19 osób, o zasięgu nie mniejszym niż 5 tys.km. Pod koniec października poinformowano, że oferty złożyły dwie firmy: PLL Lot na maszyny średniej wielkości oraz Blue Jet - na mniejsze.
W listopadzie wybrano ofertę PLL Lot dotyczącą udostępnienia dwóch maszyn średniej wielkości od 1 stycznia 2014 ro do końca 2017 r. Unieważniono postępowanie dotyczące dwóch mniejszych samolotów uznając, że oferta jest za droga. Przetarg na mniejsze samoloty ma zostać powtórzony.
Po wyborze oferty narodowego przewoźnika firma miała czas na uzyskanie świadectwa bezpieczeństwa przemysłowego trzeciego (najniższego) stopnia - dokumentu potwierdzającego zdolność spółki do ochrony informacji niejawnych. W przetargu postawiono warunek, że samoloty muszą być wyprodukowane nie dawniej niż w 2004 r.
Po katastrofie smoleńskiej i rozformowaniu pułku specjalnego, który przewoził VIP-y, w gestii wojska pozostaje transport osób na najwyższych stanowiskach w państwie śmigłowcami - dysponuje nimi 1. Baza Lotnictwa Transportowego, utworzona w miejsce 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego.
Transport na większe odległości odbywa się dwoma samolotami Embraer wyczarterowanymi od PLL Lot. Tam, gdzie niemożliwe jest użycie transportu cywilnego - np. w rejonie działań wojennych, jak w Afganistanie - wojsko przewozi oficjalne delegacje swoimi samolotami transportowymi.
Próbę docelowego rozwiązania problemu transportu VIP - z założeniem kupna, a nie czarteru samolotów - podjęło prezydenckie Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. Pod koniec czerwca prezydent Bronisław Komorowski wyraził przekonanie, że zakup dla władz państwowych samolotów - będących nie tylko środkami transportu, ale dzięki wyposażeniu w specjalne systemy łączności mogących służyć jako latające centra kierowania państwem w razie kryzysu - powinien nastąpić po wyborach parlamentarnych i prezydenckich.(PAP)
brw/ woj/
