Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

USA: Biały Dom: Powitanie Megrahiego w Libii niepokojące

0
Podziel się:

Biały Dom nazwał w piątek niepokojącym fakt, że
zwolniony ze szkockiego więzienia zamachowiec z Lockerbie, Libijczyk Abdelbaset Ali al-Megrahi,
został w Libii powitany jak bohater.

Biały Dom nazwał w piątek niepokojącym fakt, że zwolniony ze szkockiego więzienia zamachowiec z Lockerbie, Libijczyk Abdelbaset Ali al-Megrahi, został w Libii powitany jak bohater.

Nieuleczalnie chory na raka Megrahi, jedyny skazany za związki z zamachem na samolot amerykańskich linii Pan Am nad szkocką miejscowością Lockerbie w 1988 roku, został w czwartek zwolniony przez szkockie władze z więzienia ze względów humanitarnych. Libijczyk spędził w więzieniu osiem lat; skazano go na dożywocie z możliwością wyjścia na wolność najwcześniej po 27 latach.

"To niepokojące widzieć zdjęcia sugerujące, że Megrahi był witany jak bohater zamiast być traktowany jak skazany morderca" - powiedział rzecznik Białego Domu Bill Burton. "Przekazaliśmy libijskiemu rządowi, że takie powitanie wysyła zły sygnał (światu) i jest głęboko obraźliwe dla rodzin setek ludzi, którzy stracili życie w zamachu nad Lockerbie" - dodał.

Także szef brytyjskiej dyplomacji David Miliband potępił entuzjastyczne powitanie Megrahiego w kraju. "To, w jaki sposób libijski rząd będzie postępował w ciągu kilku dni po powrocie Megrahiego, będzie bardzo wiele znaczyć dla sposobu, w jaki świat postrzega powrót Libii do cywilizowanej wspólnoty narodów" - powiedział Miliband. Brytyjski minister potępił jedynie przyjęcie zamachowca w ojczyźnie, a nie samą decyzję o jego zwolnieniu, podjętą przez władze w Edynburgu w ramach oddzielnego systemu sądowniczego Szkocji.

Tymczasem rodziny amerykańskich ofiar zamachu rozważają różne możliwości zademonstrowania oburzenia w związku ze zwolnieniem Megrahiego. Niewykluczone są protesty w czasie wizyty libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego w Nowym Jorku we wrześniu w związku z sesją ONZ.

W piątek libijskie władze nie eksponowały powrotu Megrahiego, najwyraźniej nie chcąc narażać poprawiających się stosunków z Zachodem - zwraca uwagę Associated Press.

W czwartek na Megrahiego czekał na lotnisku w Trypolisie tłum powiewający szkockimi i libijskimi flagami. W samolocie uwolnionemu zamachowcowi towarzyszył syn Kadafiego, który po wylądowaniu uniósł rękę Megrahiego w geście zwycięstwa.

W grudniu 1988 roku w katastrofie samolotu nad Lockerbie zginęło 259 osób na pokładzie oraz 11 na ziemi. Maszyna leciała z Londynu do Nowego Jorku.

Szkockie władze twierdzą, że choremu na raka prostaty Megrahiemu zostało kilka miesięcy życia. Megrahi był agentem libijskiego wywiadu. (PAP)

ksaj/ mc/

4609973 4610430 4610141 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)