Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

USA chce by sunnici wzięli udział w rządzeniu Irakiem

0
Podziel się:

USA chce, aby wszystkie bloki polityczne, które zyskały poparcie
w wyborach parlamentarnych, włącznie z koalicją sunnicką uczestniczyły w nowym rządzie koalicyjnym
- powiedział w piątek wysokiej rangi przedstawiciel administracji prezydenta Barcka Obamy.

USA chce, aby wszystkie bloki polityczne, które zyskały poparcie w wyborach parlamentarnych, włącznie z koalicją sunnicką uczestniczyły w nowym rządzie koalicyjnym - powiedział w piątek wysokiej rangi przedstawiciel administracji prezydenta Barcka Obamy.

Oświadczenie to było reakcją na informację, że główny blok partii szyickich w Iraku wybrał Nuriego al-Malikiego, jako ich kandydata na premiera.

"Uważamy, że wszystkie zwycięskie ugrupowania muszą odegrać rolę w rządzie koalicyjnym, włącznie z Irakiją i Zjednoczeniem Kurdyjskim" - powiedział Reuterowi przedstawiciel Białego Domu.

Wcześniej w piątek Sojusz szyickich ruchów politycznych udzielił poparcia premierowi Iraku Nuriemu al-Malikiemu.

Decyzja oznacza, że szyicka koalicja pod kierownictwem Malikiego jest bliżej zapewnienia sobie wystarczającej liczby miejsc w parlamencie, aby utworzyć rząd. W bloku, który zdecydował się poprzeć Malikiego, jest ugrupowanie radykalnego szyickiego duchownego Muktady as-Sadra. Oznacza to, że antyamerykański ruch sadrystów może zyskać wpływy w nowym rządzie.

Wcześniej przez wielu miesięcy sadryści domagali się ustąpienia Malikiego, zarzucając mu m.in. utrzymywanie bliskich związków z Waszyngtonem.

Irak znajdował się w politycznym impasie od wyborów parlamentarnych w marcu. Zwyciężyła w nich minimalnie sunnicka koalicja pod wodzą byłego premiera Ijada Alawiego o nazwie Irakija, która jednak nie uzyskała większości.

Maliki, nie znajdując poparcia niektórych szyickich partnerów, rozpoczął negocjacje z Alawim; jednak w sierpniu Irakija zerwała rozmowy koalicyjne. (PAP)

ksaj/ fit/

7312247 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)