Doradca republikańskiego kandydata na prezydenta USA, Rudolpha Giulianiego, Norman Podhoretz wypowiedział się w sobotę na łamach londyńskiego "The Daily Telegraph" jako zwolennik podjęcia przez lotnictwo USA bombardowania Iranu.
Uważa to za konieczne w celu opóźnienia realizacji programu nuklearnego przez Teheran.
Wraz z 77-letnim Normanem Podhoretzem w skład grupy doradców republikańskiego kandydata wchodzą Daniel Pipes, zdecydowany przeciwnik utworzenia państwa palestyńskiego i Michael Rubin, który uważa, że USA okazują "zbytnią słabość" wobec Iranu.
Podhoretz, jeden z ideologów ruchu neokonserwatystów, wyraził przekonanie, że wobec Iranu "nie będzie skuteczna żadna alternatywa działań militarnych".
Doradca Giulianego uważa, że bombardowania Iranu mogą opóźnić o pięć do dziesięciu lat jego program nuklearny.
Podhoretz wypowiedział się w sprawie rozpoczęcia nalotów na Iran w kilka dni po ogłoszeniu przez Waszyngton nowych sankcji gospodarczych mających na celu osłabienie irańskich sił zbrojnych, zwłaszcza Gwardii Rewolucyjnej, pretorianów prezydenta Mahmuda Ahmadineżada.(PAP)
ik/ ro/
