Amerykańscy eksperci ds. terroryzmu twierdzą, że autorzy planu udaremnionego ataku terrorystycznego na samoloty lecące z Wielkiej Brytanii do USA mogli planować podobne zamachy, do jakich doszło częściowo w latach 1994-95.
W 1994 roku terrorysta tej organizacji Ramzi Jusuf - jeden ze sprawców pierwszego ataku na budynek WTC w Nowym Jorku w 1993 roku, w którym zginęło siedem osób - przemycił na pokład samolotu lecącego z Manili na Filipinach do Tokio materiał wybuchowy sporządzony z płynu do mycia szkieł kontaktowych i gliceryny.
Doszło wtedy do eksplozji, która raniła kilku pasażerów, ale na szczęście nie spowodowała katastrofy.
W rok później terroryści z Al-Kaidy pod kierownictwem Chalida Szejka Mohammeda - architekta późniejszego ataku na USA z 11 września 2001 roku - planowali wysadzenie w powietrze kilkunastu samolotów lecących z Los Angeles przez Pacyfik do Azji. Materiałem wybuchowym znowu miała być mieszanka niewinnie wyglądających płynów, które zamierzano przemycić do samolotów.
Plan ten został w porę wykryty i jego realizację udaremniono.
Tomasz Zalewski (PAP)
tzal/ ap/