Waszyngton wykluczył w środę uwolnienie pięciu Irańczyków pojmanych w styczniu przez wojska USA na terytorium irackim, w okolicach Irbilu.
Teheran od ich zwolnienia uzależnia uczestnictwo w międzynarodowej konferencji na temat Iraku. Konferencja ma odbyć się w maju w Egipcie.
Rzecznik Białego Domu Gordon Johndroe kategorycznie zaprzeczył też pogłoskom, jakoby Amerykanie torturowali innego obywatela Iranu, jak twierdzą władze irańskie - zatrzymanego w Iraku przed dwoma miesiącami i zwolnionego przed tygodniem dyplomatę.
Irańska telewizja pokazała zdjęcia dyplomaty Dżalala Szarafiego, twierdząc, że był torturowany; w nagraniu - jego stopy pokrywały rany, a na plecach mężczyzna miał siniaki.
"Stany Zjednoczone nie miały z jego zatrzymaniem nic wspólnego i sugestie, że był on torturowany (przez Amerykanów) jest bezpodstawne" - podkreślił Johndroe. (PAP)
zab/ ro/
6036 5414 5491 arch. int.