Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

USA: Prawicowy ekspert krytykuje układ START

0
Podziel się:

Ekspert konserwatywnej fundacji Heritage, Ted Bromund, w rozmowie z PAP
skrytykował podpisany w Pradze układ USA z Rosją o redukcji strategicznej broni nuklearnej. Według
niego, traktat ma wiele słabości, które utrudnią jego ratyfikację w amerykańskim Senacie.

Ekspert konserwatywnej fundacji Heritage, Ted Bromund, w rozmowie z PAP skrytykował podpisany w Pradze układ USA z Rosją o redukcji strategicznej broni nuklearnej. Według niego, traktat ma wiele słabości, które utrudnią jego ratyfikację w amerykańskim Senacie.

Bromund polemizuje przede wszystkim z tezą, że dołączone do traktatu oświadczenie Rosji o ewentualnym zerwaniu START, jeśli uzna, że rozbudowa tarczy antyrakietowej w Europie zagraża jej strategicznym interesom, nie ma większego znaczenia.

"Oświadczenie to mówi jasno, że Rosjanie uważają, iż traktat prawnie ogranicza USA możliwość rozbudowy systemów broni antyrakietowej, ilościowo i jakościowo. Jeżeli USA to zrobią, traktat jest dla nich nieważny. Administracja może mówić, że traktat tego nie stwierdza, ale jedną z głównych zasad wszelkich układów międzynarodowych jest to, że obie ich strony muszą się zgadzać co do ich interpretacji. Jeżeli się nie zgadzają, porozumienia de facto nie ma" - powiedział ekspert Heritage.

"Jest całkiem oczywiste, że Rosjanie uważają ten traktat za próbę kontrolowania amerykańskiego programu budowy obrony antyrakietowej" - dodał.

Traktat, zdaniem Bromunda, ma także inne słabości - ogranicza np. USA możliwość modernizacji broni nuklearnej.

"Amerykański arsenał atomowy się starzeje, ostatnie testy zostały przeprowadzone w 1992 r. Wszyscy się zgadzają, z prezydentem włącznie, że USA potrzebują arsenału wprawdzie dużo mniejszego niż w okresie zimnej wojny, ale jednak nowoczesnego i skutecznego. W przeciwnym razie nie będzie on odpowiednim środkiem odstraszania. Tymczasem przydałyby się np. nowe, mniejsze głowice atomowe, z mniejszym ładunkiem, ale precyzyjniejsze, które mogłyby dokładniej trafiać w cel" - powiedział ekspert.

Jego zdaniem, słabości nowego układu START sprawiają, że będą wielkie trudności z jego ratyfikacją w Senacie USA.

"Są trudne kwestie, które senatorowie będą musieli rozstrzygnąć, dotyczące modernizacji broni nuklearnej, obrony antyrakietowej, możliwości odpowiedniej kontroli przestrzegania układu oraz wizji całkowitego rozbrojenia atomowego, którą zarysował prezydent. Myślę więc, że traktat ten ma przed sobą bardzo trudną drogę w Senacie" - oświadczył.

Administracja prezydenta Obamy poinformowała, że liczy na ratyfikację do końca tego roku.

Tomasz Zalewski (PAP)

tzal/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)