(dochodzi wypowiedź Rumsfelda)
14.4.Waszyngton (PAP) - Minister obrony USA Donald Rumsfeld odrzucił wezwania emerytowanych generałów amerykańskich, żeby podał się do dymisji w związku z błędami w prowadzeniu wojny w Iraku i swoim autorytarnym stylem kierowania Pentagonem.
W wywiadzie dla telewizji Al-Arabija nadanym w piątek, minister powiedział, że jeśli "dwie czy trzy osoby" krytycznie oceniają jego pracę, to jeszcze nie znaczy, że powinien zrezygnować.
W rzeczywistości już sześciu emerytowanych generałów wezwało do zdymisjonowania Rumsfelda, krytykując prowadzenie przez niego wojny z terroryzmem i wojny w Iraku.
W czwartek za zwolnieniem Rumsfelda wypowiedzieli się: generał wojsk lądowych Charles Swannack, który dowodził w Iraku 82 dywizją wojsk powietrzno-desantowych, oraz generał John Riggs, który odszedł z Pentagonu w 2004 r.
"Musimy kontynuować globalną wojnę z terrorem i trzymać ją z dala od Ameryki. Nie uważam jednak, by minister Rumsfeld był właściwą osobą do prowadzenia tej wojny, zważywszy na jego błędy w kierowaniu wojną z Saddamem w Iraku" - powiedział dziennikowi "New York Times" generał Swannack.
W wywiadzie dla publicznego radia NPR, generał Riggs powiedział, że szef Pentagonu "powinien zrezygnować" ze stanowiska, gdyż on i jego cywilni współpracownicy słuchają tylko takich rad dowódców wojskowych, "jakie zgadzają się z ich programem".
Poprzednio wotum nieufności wobec Rumsfelda zgłosili emerytowani generałowie: Paul D.Eaton, Anthony Zinni (były szef Centralnego Dowództwa), Gregory Newbold, i John Batiste.
Tymczasem rzecznik Białego Domu, Scott McClellan, wykluczył zdymisjonowanie ministra. "Prezydent (Bush) uważa, że minister Rumsfeld wykonuje doskonałą robotę w trudnym okresie naszej historii" - oświadczył rzecznik.
Sam prezydent, który spędza Wielkanoc w Camp David, wydał oświadczenie, w którym podkreślił, że "energiczne i spokojne przywództwo" Rumsfelda jest "dokładnie tym, czego potrzeba w tym krytycznym okresie".
Z generałów służby czynnej żaden nie wyraził jak dotąd - nieanonimowo - negatywnej opinii o Rumsfeldzie.
Tomasz Zalewski (PAP)
tzal/ ksaj/