Administracja prezydenta USA Baracka Obamy potwierdziła, że nie będzie kontynuować polityki poprzedniego prezydenta George'a Busha w zakresie ścigania posiadaczy i konsumentów marihuany, zażywających ją do celów medycznych.
Jak oświadczyło w poniedziałek Ministerstwo Sprawiedliwości, agenci federalni nie będą poświęcać czasu i środków na aresztowania posiadaczy marihuany i konfiskowanie jej w 14 stanach USA, które zezwoliły na używanie tego narkotyku w celach medycznych (głównie do uśmierzania bólu)
.
Nowe wytyczne resortu sprawiedliwości oznaczają odejście od polityki republikańskiej administracji Busha, która groziła ściganiem używania "trawki" do celów medycznych nawet w stanach, gdzie wykorzystanie jej dla tych potrzeb zalegalizowano.
Ministerstwo zaznaczyło jednak, że władze będą ścigać handlarzy i posiadaczy marihuany, którzy używają jej do innych celów.
Tomasz Zalewski (PAP)
tzal/ mc/