Zgodnie z oczekiwaniami Senat USA zatwierdził w piątek nowego dowódcę wojsk amerykańskich w Iraku, generała wojsk lądowych Davida Petraeusa.
Senat podjął tę decyzję jednomyślnie, stosunkiem głosów 81 do 0; reszta senatorów nie głosowała.
Petraeus uważany jest za jednego z najzdolniejszych generałów w armii amerykańskiej. W czasie przesłuchań przed komisją Senatu, zapytany o ocenę sytuacji w Iraku, odpowiedział, że jest "straszna". Wyraził jednak przekonanie, że sukces można osiągnąć.
Petraeus zastąpił na stanowisku dowódcy generała George'a Caseya, mianowanego przez zdymisjonowanego w listopadzie ministra obrony Donalda Rumsfelda, którego obwinia się o błędy strategiczne w Iraku.
Prezydent George W. Bush ogłosił niedawno nowy plan stwarzający - jego zdaniem - szanse na sukces w Iraku. Podstawą nowej strategii ma być zwiększenie liczby wojsk USA w Iraku o 21,5 tys. żołnierzy, którzy mają zapewnić bezpieczeństwo w Bagdadzie, jego okolicach i niespokojnej prowincji Anbar.
Plan jest krytykowany przez niemal wszystkich Demokratów w Kongresie i wielu Republikanów.
Tomasz Zalewski (PAP)
tzal/ ap/
