Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

USA: Zakończyło się śledztwo ws. śmierci Jacksona

0
Podziel się:

Policja Los Angeles oficjalnie zakończyła śledztwo w sprawie
śmierci Michaela Jacksona i wkrótce przedstawi prokuraturze swoje wnioski, w których obarczy
doktora Conrada Murraya odpowiedzialnością za śmierć "króla popu" - poinformowała w piątek strona
internetowa TMZ.

Policja Los Angeles oficjalnie zakończyła śledztwo w sprawie śmierci Michaela Jacksona i wkrótce przedstawi prokuraturze swoje wnioski, w których obarczy doktora Conrada Murraya odpowiedzialnością za śmierć "króla popu" - poinformowała w piątek strona internetowa TMZ.

Według źródeł, na które powołuje się strona, lekarzowi zostaną postawione zarzuty, "prawdopodobnie nieumyślnego zabójstwa". TMZ pisze jednak, że będzie trudno udowodnić mu winę, bo "nie złamał żadnego prawa, dostarczając propofol Jacksonowi".

Murray przez ostatnie lata życia Jacksona była jego osobistym lekarzem i podczas przesłuchań przyznał, że wstrzykiwał mu bardzo silny środek uspokajający propofol, by ułatwić piosenkarzowi zaśnięcie.

Jackson zmarł 25 czerwca w swojej rezydencji w Los Angeles. Cierpiącemu na bezsenność piosenkarzowi lekarz podał wówczas propofol i dwa leki nasenne. Propofol, zazwyczaj używany w operacjach, powoduje trudności z oddychaniem i po jego podaniu pacjent wymaga stałego nadzoru.

Kiedy lekarz Jacksona zorientował się, że nie odpowiada on na bodźce, rozpoczął gorączkowe próby reanimacji, jednak król popu zmarł dwie godziny później, nie odzyskawszy przytomności. Autopsja stwierdziła ostre zatrucie organizmu lekami, a zwłaszcza propofolem.(PAP)

mw/ kar/

5438102 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)