Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W.Brytania: Cameron: Recesję wywołał kryzys zadłużenia

0
Podziel się:

Recesja z lat 2008-09 nie była typowa, ponieważ wywołał ją kryzys zadłużenia.
Dlatego wychodzenie z niej trwa tak długo - powiedział w środę brytyjski premier David Cameron na
dorocznym zjeździe partii konserwatywnej w Manchesterze.

Recesja z lat 2008-09 nie była typowa, ponieważ wywołał ją kryzys zadłużenia. Dlatego wychodzenie z niej trwa tak długo - powiedział w środę brytyjski premier David Cameron na dorocznym zjeździe partii konserwatywnej w Manchesterze.

"Podłożem recesji było zaciąganie zbyt dużych pożyczek przez konsumentów, firmy, banki, a zwłaszcza przez rządy" - zaznaczył.

"Gdy ma się do czynienia z kryzysem zadłużenia, to wówczas rutynowe działania podejmowane przez rządy w celu wyjścia z recesji, np. zaciąganie pożyczek dla sfinansowania obniżki podatków lub wzrost wydatków rządowych, nie sprawdzają się, ponieważ prowadzą do przyrostu długu, a zatem pogłębienia kryzysu" - dodał.

Skutkiem powiększania publicznego długu w okresie wychodzenia z recesji spowodowanej przez nadmierne zadłużenie byłoby - jak wskazał - ryzyko wyższych stóp procentowych, nadszarpnięcie zaufania biznesu i perspektywa wyższych podatków w przyszłości. W tym kontekście uznał, że "jedynym sposobem wyjścia z długu jest uporanie się z nim".

"Jest to powód, dla którego gospodarstwa domowe zmniejszają dług na kartach kredytowych. Dla banków oznacza to uporządkowanie ksiąg, a dla rządów na całym świecie ograniczenie wydatków i utrzymywanie się z przychodów" - dodał.

Cameron wystąpił w obronie rządowego planu usunięcia deficytu strukturalnego poprzez cięcia wydatków rządowych, wskazując, że jest elementem budowy nowej gospodarki i położenia podwalin pod lepszą przyszłość. Największy ciężar redukcji deficytu spada, jego zdaniem, na najzamożniejszych.

Wśród działań swego rządu podyktowanych chęcią redukcji deficytu wskazał: nałożenie nowego podatku na banki (ang. balance sheet tax), podatek od zagranicznych rezydentów, zwolnienie z podatków ok. 1 mln osób o najniższych przychodach oraz waloryzację rent i emerytur w stosunku do średniej przychodów, a nie stopy inflacji (przychody realne od pewnego czasu spadają - PAP).

Cameron uznał też, że wspólny rynek nie działa jak powinien m. in. z powodu nadmiernej regulacji. Jako przykład podał nową dyrektywę odnoszącą się do kierowania pojazdami przez cukrzyków. "Co to ma wspólnego ze wspólnym rynkiem?" - zapytał retorycznie. Zapowiedział, że W. Brytania "nie da się wciągnąć w niekończące się akcje ratunkowe eurostrefy" (formalnie nie musi, bo nie należy do Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej - PAP), ale dotrzyma zobowiązań w ramach MFW.

Brytyjski premier powiedział też, że jego rząd jest zdecydowany zmniejszyć poziom migracji i zreformować system świadczeń socjalnych.(PAP)

asw/ az/ kar/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)