Na 4,5 roku więzienia skazany został we wtorek dentysta z Londynu, który przyznał, że zamierzał walczyć u boku afgańskich talibów przeciwko siłom brytyjskim i amerykańskim.
30-letni Sohail Qureshi został aresztowany w październiku 2006 roku na lotnisku Heathrow, skąd miał odlecieć do stolicy Pakistanu, Islamabadu. Urodzony w Pakistanie Qureshi miał przy sobie m.in. 9 tys. funtów w gotówce, sprzęt medyczny i biwakowy, noktowizor, a także dokumenty zawierające "podręcznik trucizn mudżahedina".
Policja twierdzi, że przechwyciła internetową korespondencję, w której Qureshi pisał: "Bracie, módl się, żebym wielu zabił. Zemsta, zemsta, zemsta".
Prokurator Jonathan Sharp oświadczył, że dentysta był "zadeklarowanym zwolennikiem ekstremizmu islamskiego" i zamierzał przeprowadzić dwu- czy trzytygodniową operację w Afganistanie lub sąsiednim Pakistanie.
Obrońca Andrew Hall mówił z kolei, że jego klient "żył w świecie fantazji, wyolbrzymiając swoją rolę i chcąc zaimponować innym".
To pierwsza w W. Brytanii osoba skazana za "przygotowywanie aktów terroryzmu" - wykroczenie określone w nowej ustawie antyterrorystycznej z 2006 roku. Qureshi przyznał się przed londyńskim sądem do trzech stawianych mu zarzutów: przygotowywania się do aktów terrorystycznych, posiadania materiałów, a także nagrań, które mogły być przydatne przy organizowaniu zamachów.
Mimo że został skazany na 4,5 roku za kratami, Qureshi prawdopodobnie odzyska wolność wcześniej, ponieważ zaliczono mu czas spędzony w areszcie. Groziło mu dożywocie.
Aresztowanie dentysty doprowadziło śledczych do 23-letniej pracownicy lotniska Heathrow, Saminy Malik, nazywającej siebie "liryczną terrorystką", ponieważ pisała poematy wychwalające Osamę bin Ladena.
Według prokuratury, przed planowaną podróżą do Pakistanu Qureshi kontaktował się z Malik i w e-mailach pytał, jaka jest sytuacja na lotnisku i czy kontrole są bardzo drobiazgowe. W zeszłym miesiącu Malik została skazana na 9 miesięcy więzienia w zawieszeniu. (PAP)
ksaj/ mc/
5706 6064 Int.