Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W poniedziałek kolejna rozprawa w procesie Mirosław G. - Zbigniew Ziobro

0
Podziel się:

W poniedziałek przed krakowskim sądem odbędzie
się kolejna rozprawa w procesie o naruszenie dóbr osobistych, jaki
byłemu ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze wytoczył
kardiochirurg Mirosław G.

*W poniedziałek przed krakowskim sądem odbędzie się kolejna rozprawa w procesie o naruszenie dóbr osobistych, jaki byłemu ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze wytoczył kardiochirurg Mirosław G. *

Jak dowiedziała się w piątek PAP w sądzie, możliwe jest zakończenie procesu w tym terminie.

Zatrzymany w marcu ub.r. przez CBA (w maju 2007 wyszedł na wolność po wpłaceniu kaucji)
i podejrzany m.in. o korupcję lekarz domaga się od Ziobry przeprosin i 70 tys. zł zadośćuczynienia. Powodem są słowa ministra z konferencji prasowej tuż po zatrzymaniu G.: "już nikt nigdy przez tego pana życia pozbawiony nie będzie".

Ziobro, który nie stawił się w sądzie na rozpoczęcie procesu w grudniu ub.r., wnosząc m.in. o przeniesienie go do Warszawy, przed drugą rozprawą przysłał wniosek o wyłączenie sędziego. Wyjaśniał w nim, że jeszcze jako Prokurator Generalny objął nadzorem postępowanie z doniesienia jednego z krakowskich przedsiębiorców przeciwko sędziemu Zbigniewowi Duckiemu, prezydentowi Krakowa Jackowi Majchrowskiemu i jego pełnomocnikowi ds. prawnych Antoniemu Oklejakowi. Fakt ten - zdaniem Ziobry - może budzić obawy co do bezstronności sądu i jest podstawą do wyłączenia sędziego Duckiego z orzekania w jego sprawie.

Trzech sędziów sądu okręgowego, rozpoznających w lutym wniosek Zbigniewa Ziobry o wykluczenie sędziego, uznało go za bezzasadny i stwierdziło, że nie zachodzą żadne przesłanki uzasadniające wyłączenie sędziego.

Ze stanowiskiem tym Ziobro się nie zgodził i zaskarżył je w całości. Pod koniec maja Sąd Apelacyjny nie przyjął jego argumentów i oddalił zażalenie.

Kardiochirurg, oprócz 70 tys. zł zadośćuczynienia, domaga się opublikowania w "Dzienniku", "Gazecie Wyborczej", "Fakcie" i "Super Expressie" przeprosin o treści: "Zbigniew Ziobro przeprasza dr. Mirosława G. (w pozwie pełne nazwisko - PAP) za naruszenie wobec niego zasady domniemania niewinności poprzez wypowiedzenie pod jego adresem słów +nikogo już ten pan nie pozbawi życia+".

Mirosław G. - ówczesny ordynator oddziału kardiochirurgii warszawskiego szpitala MSWiA - został zatrzymany przez CBA 12 lutego 2007 r. Samo jego zatrzymanie, wyprowadzenie go ze szpitala w kajdankach, filmowanie wszystkiego i przekazanie nagrań mediom wywołało dyskusję o "teatralizacji" czynności procesowych i wykorzystywaniu ich w propagandowych celach.

Na początku maja Prokuratura Okręgowa w Warszawie ogłosiła, iż umorzyła wątek zabójstwa i narażenia przez dr. G. na utratę życia innego chorego z powodu "niepopełnienia przez podejrzanego zarzucanych mu przestępstw".

Mirosław G. nadal jest podejrzany o korupcję (postawiono mu 45 takich zarzutów), mobbing, znęcanie się nad najbliższą osobą oraz usiłowanie zmuszania do poddania się innej czynności seksualnej. W lipcu lekarza zatrudniono w prywatnym szpitalu św. Rafała w Krakowie, gdzie ma dobrać sobie współpracowników i zorganizować oddział kardiochirurgii.(PAP)

hp/ pz/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)