Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W Sejmie w czwartek nie odbędzie się debata o lustracji

0
Podziel się:

Sejm nie przeprowadzi w czwartek debaty nad
prezydenckim projektem zmian w ustawie lustracyjnej - poinformował
prowadzący obrady wicemarszałek Jarosław Kalinowski.

Sejm nie przeprowadzi w czwartek debaty nad prezydenckim projektem zmian w ustawie lustracyjnej - poinformował prowadzący obrady wicemarszałek Jarosław Kalinowski.

Debata ta była planowana pierwotnie w czwartek wczesnym popołudniem. Później Sekretariat Posiedzeń Sejmu poinformował, że może odbyć się około godz. 20. Jednak przedłużyły się prace połączonych komisji obrony narodowej oraz administracji i spraw wewnętrznych nad sprawozdaniem dotyczącym tego projektu. Komisje chciały, aby Kancelaria Prezydenta skonsultowała z rządem autopoprawkę do projektu.

Komisje zbiorą się jeszcze w czwartek o godz. 19.

Prezydencki projekt zmian zakłada, że osoby zobowiązane do złożenia oświadczenia lustracyjnego, które pełnią służbę w ABW, AW, SKW albo SWW i działają za granicą, dla ochrony bezpieczeństwa państwa lub obronności kraju złożą dwa oświadczenia lustracyjne. W jawnym nie wpiszą tego co robiły przed 1990 r. a w ściśle tajnej deklaracji - opiszą jak było naprawdę.

Jak zapisano w projekcie, o tym, czy funkcjonariusz służb może złożyć dwa oświadczenia ma decydować premier, a w przypadku powołania ministra-koordynatora ds. służb - ten minister. Ściśle tajne oświadczenie składa się szefom służb, którzy informują o jego złożeniu premiera (lub ministra-koordynatora).

We wspomnianej autopoprawce zaproponowano, by osoby, które już wykonywały lub obecnie wykonują zadania za granicą, składały ściśle tajne deklaracje automatycznie - bez zgody premiera lub ministra-koordynatora służb specjalnych.

Zgodnie z autopoprawką osoby, które dopiero zostały wyznaczone do wykonywania zadań za granicą, będą mogły złożyć nieprawdziwe oświadczenie lustracyjne i ściśle tajną deklarację o prawdziwych działaniach na rzecz PRL-owskich służb, dopiero po uzyskaniu zgody premiera lub koordynatora służb. Takie rozwiązanie ma obowiązywać tylko przez dwa lata. Oznacza to, że po tej dacie osoby kierowane przez służby za granicę będą musiały składać zgodne z prawdą oświadczenia lustracyjne.

Autopoprawka zakłada, że ściśle tajne deklaracje będą przechowywane w IPN, z zastrzeżeniem, że nie może mieć do nich dostępu żadna inna osoba oprócz osób wyznaczonych przez szefów służb specjalnych. W jawnym katalogu sporządzanym przez IPN nie będą podawane informacje o tych osobach. (PAP)

ura/ rod/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)