Biały, żółty i czerwony - kolory papieskiej i narodowej flagi zdominowały Warszawę, oczekującą na przyjazd Benedykta XVI. Wzdłuż trasy przejazdu papieża powiewają setki chorągiewek, na rabatkach kwitną biało-żółte bratki, a w powietrzu unosi się zapach świeżo skoszonej trawy.
Największy ruch panował w środę po południu na pl. Piłsudskiego, gdzie setki ludzi przychodziły obejrzeć papieski ołtarz, przy którym Benedykt XVI odprawi w piątek mszę św. "Przychodzi bardzo wiele osób: młodszych, starszych, z Warszawy i innych miast, a także obcokrajowcy" - wyliczają strażniczki miejskie, które prowadzą na placu punkt informacyjny i rozdają pielgrzymkową gazetkę: Benedykt XVI. Witamy w Warszawie".
"Ludzie pytają nas o wszystko: od której można będzie wchodzić do sektorów, czy można zabrać na mszę parasole i krzesełka, gdzie będą stały telebimy, a nawet z czego zbudowane są schody ołtarza. Natomiast obcokrajowcy są w większości niezorientowani i pytają co to za happening" - mówią strażniczki.
Przechodząc ulicami Warszawy trudno jednak nie zorientować się na kogo czeka miasto. Wzdłuż ulic powiewa ponad sześć tysięcy papieskich i narodowych flag, a frontony kościołów ozdabiają portrety Benedykta XVI (tak jest np. na kościele św. Anny, gdzie dotąd wisiał portret Jana Pawła II) i hasła np.: "Ojcze Święty miłością, modlitwą i wiarą jesteśmy zawsze z Tobą". W niektórych miejscach, jak na kościele św. Krzyża, fotografia Benedykta XVI sąsiaduje z wizerunkiem Jana Pawła II, pod którym umieszczono napis "Santo Subito".
Kościół św. Krzyża ozdabiają ponadto wielkie hasła: "Deus caritas est" (tytuł jedynej jak dotąd encykliki Benedykta XVI) oraz "Sursum Corda". Bogato udekorowany jest też Pałac Prymasowski przy ul. Miodowej.
W całym mieście, począwszy od lotniska, papieża witać będą billbordy z jego wizerunkiem i hasłem pielgrzymki: "Trwajcie mocni w wierze".
Niewiele dekoracji dostrzec można natomiast na prywatnych posesjach. Jedynie wzdłuż trasy z Okęcia widać papieskie plakaty i chorągiewki w oknach mieszkań.
Świąteczny wystrój zakłócają metalowe barierki, które ustawiono wzdłuż wszystkich ulic, którymi przejeżdżał będzie Benedykt XVI oraz plastikowe, przenośne toalety, które z myślą o pielgrzymach rozmieszczono w całym mieście.
Trudno też znaleźć stołeczną ulicę, której nie patrolowałby jeden choćby policjant lub strażnik miejski. W niektórych miejscach służby te wspiera Żandarmeria Wojskowa. Szczególnie zagęszczenie mundurowych dostrzec można m.in. w okolicach Nuncjatury Apostolskiej czy Okęcia. Z warszawskich ulic zniknęły kosze na śmieci; jak tłumaczy miasto - ze względów bezpieczeństwa.
Oprócz służb mundurowych drugą najbardziej widoczną na ulicach stolicy grupą zawodową są przedstawiciele mediów. Ekipy telewizyjne i radiowe zainstalowały już swe wozy we wszystkich miejscach, gdzie będzie przebywał Benedykt XVI. Najmocniej "okablowano" pl. Piłsudskiego.
Samolot z papieżem Benedyktem XVI na pokładzie wyląduje w Warszawie w czwartek o godz. 11. (PAP)
js/ malk/ woj/
