Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Warszawska prokuratura przesłuchała byłego prokuratora Krawczyka

0
Podziel się:

Warszawska prokuratura okręgowa po raz
kolejny przesłuchała we wtorek byłego katowickiego prokuratora
Jacka Krawczyka - poinformowano PAP w tej prokuraturze.

Warszawska prokuratura okręgowa po raz kolejny przesłuchała we wtorek byłego katowickiego prokuratora Jacka Krawczyka - poinformowano PAP w tej prokuraturze.

Krawczyk, pierwszy prokurator prowadzący do 2006 roku śledztwo dotyczące afery węglowej, miał zeznać w końcu kwietnia, że jego podpis na postanowieniu z marca 2006 roku - o wszczęciu śledztwa wobec Blidy - jest podrobiony. We wtorek "Gazeta Wyborcza" napisała, że do podpisania postanowienia przyznał się prok. Jarosław Wilczyński.

Śledztwo prowadzone od grudnia przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie dotyczy podejrzenia zeznania nieprawdy przez jednego ze świadków przed sejmową komisją śledczą badającą sprawę śmierci Blidy. Inny z wątków tego śledztwa dotyczy okoliczności sporządzenia postanowienia o wszczęciu śledztwa wobec Blidy.

Fakt przesłuchania przez prokuraturę potwierdził w rozmowie z PAP Krawczyk. Wyjaśnił, że dotyczyło ono okoliczności sporządzenia postanowienia. Dodał, że zarówno na brudnopisie dokumentu i na oryginale są parafy, które nie należą do niego. Zaznaczył, że nie przypomina sobie okoliczności sporządzania dokumentu i potwierdził, że nie przygotowywał jego brudnopisu.

Krawczyk odmówił udzielenia innych informacji oraz odniesienia się do doniesień dotyczących prok. Wilczyńskiego. Prokurator ten, jak podawały media, ma zostać przesłuchany jeszcze we wtorek.

Szef Prokuratury Rejonowej Katowice Centrum-Zachód Bogdan Łabuzek powiedział PAP, że otrzymał od prokuratora Wilczyńskiego oświadczenie w sprawie podpisu pod postanowieniem. "Oprócz potwierdzenia tej informacji nic więcej w tej kwestii powiedzieć nie mogę, dlatego że Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadzi postępowanie w tej sprawie" - dodał.

Śląscy prokuratorzy zaznaczają, że procedura karna zezwala na zastępowanie się śledczych w różnych czynnościach. Według nich w prokuraturach ta zasada jest często stosowana.

Krawczyk był pierwszym śledczym prowadzącym od października 2004 roku do początków 2006 roku w prokuraturze rejonowej postępowanie w sprawie Barbary K., zwanej śląską Alexis.

Przed komisją śledczą Krawczyk zapewniał, że w postępowaniu, które prowadził, "nie istniała" sprawa Barbary Blidy; b. posłanka była w nim tylko świadkiem. Wyjaśniał, że śledztwo, które prowadził od października 2004 roku do początków 2006 roku, dotyczyło Barbary K. i wyłudzenia dotacji na pokrycie szkód górniczych. (PAP)

mja/ kon/ bno/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)