*Benedykt XVI po raz pierwszy publicznie wyraził w poniedziałek nadzieję, że będzie mógł odwiedzić Ziemię Świętą. *
W świątecznym orędziu, wystosowanym do katolików na Bliskim Wschodzie papież podkreślił, że wiadomości napływające z tego regionu mówią o coraz bardziej dramatycznej sytuacji panującej w tym regionie. Ta sytuacja - jak dodał - "zdaje się nie mieć wyjścia". Mieszkających tam chrześcijan zapewnił o swej bliskości.
"Mam głęboką nadzieję, że Opatrzność sprawi, że okoliczności pozwolą na moją pielgrzymkę do Ziemi, którą wydarzenia historii Zbawienia uczyniły świętą" - napisał Benedykt XVI w przesłaniu, ogłoszonym w poniedziałek przez Watykan. Wyraził nadzieję na to, że będzie mógł pomodlić się w Jerozolimie, którą - cytując słowa Jana Pawła II - nazwał "ojczyzną serca wszystkich duchowych potomków Abrahama".
"W oczekiwaniu na spełnienie tego pragnienia zachęcam Was do dalszego podążania drogą zaufania, gestów przyjaźni i dobrej woli" - zaapelował papież do katolików z Bliskiego Wschodu.
Warto przypomnieć, że zaproszenie do odwiedzenia Izraela przekazał papieżowi 13 grudnia premier Ehud Olmert podczas audiencji w Watykanie.
Szef izraelskiego rządu relacjonując dziennikarzom swą rozmowę z Benedyktem XVI powiedział wtedy: "Papież wyraził w zasadzie swą gotowość, chociaż termin zostanie ustalony później". Nieoficjalnie zaś wiadomo, że papież dał wówczas wyraźnie do zrozumienia, że pragnie poczekać na uspokojenie sytuacji.
Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ zab/ krf/