Premier Węgier Viktor Orban zapowiedział we wtorek kolejną redukcję długu publicznego - z 77 do 73 proc. PKB. Poinformował o tym dziennikarzy po posiedzeniu Rady Ministrów.
"Rząd obniży wysokość długu narodowego o 4 pkt proc., z 77 do 73 proc." - powiedział.
"W ciągu najbliższych dwóch miesięcy spłacimy około 4 mld euro bez zaciągania nowych kredytów, gdyż dług jest naszym wrogiem numer jeden" - oznajmił Orban, dodając, że 3 mld będą pochodzić z rezerw dewizowych Węgier, a 1 mld z prywatnych funduszy emerytalnych, które rząd znacjonalizował.
Orban chce obniżyć wysokość długu państwowego do 70 proc. PKB w 2012 r. i zbliżyć się do poziomu 60 proc. PKB w 2014 r. Węgry, które są najbardziej zadłużonym z nowych członków UE, już obniżyły swój dług publiczny z 81 proc. PKB do 77 proc. w czerwcu tego roku.
Rząd węgierski zobowiązał się także do obniżenia deficytu budżetowego do mniej niż 3 proc. PKB w 2011 r. Jednakże z powodu niższego wzrostu gospodarczego, niż przewidywano (około 2 proc. w 2011 r. zamiast 3 proc.), rząd będzie musiał załatać dziurę rzędu 100 mld ft (370 mln euro).
"Podniesiemy podatki od gier, tytoniu, produktów alkoholowych i benzyny - zapowiedział minister gospodarki Gyoergy Matolcsy. - Poza tym zwiększymy skuteczność ściągania podatków, zwłaszcza co się tyczy VAT, i wprowadzimy ograniczenia wydatków w administracji publicznej". (PAP)
mw/ mc/
9727941
