Decyzja w sprawie reorganizacji Straży Granicznej zapadnie 3 stycznia przyszłego roku - poinformował w środę posłów sejmowej komisji wiceszef MSW Piotr Stachańczyk. Opozycja zarzuca MSW, że planowane zmiany prowadzą do likwidacji zbyt wielu placówek SG.
Informację w tej sprawie Stachańczyk przedstawił na posiedzeniu sejmowej Komisji Spraw Wewnętrznych. Zapewnił, że nowy model funkcjonowania SG nie oznacza zwolnień. "Funkcjonariusze będą mogli kontynuować służbę w innych placówkach Straży Granicznej lub służbach mundurowych MSW" - przekonywał Stachańczyk.
Zgodnie z planami opracowanymi przez cztery zespoły pracujące od kwietnia w Komendzie Głównej SG planuje się przeniesienie lub zlikwidowanie kilku placówek SG na granicy zachodniej i południowej (z innymi państwami strefy Schengen) i utworzenie nowych na granicy wschodniej.
W praktyce na zachodnim odcinku granicy planowane jest przeniesienie placówki SG z Kostrzyna nad Odrą do Gorzowa Wielkopolskiego oraz połączenie trzech placówek funkcjonujących w rejonie Szczecina - PSG Szczecin, PSG Szczecin-Goleniów i PSG Szczecin-Port w jedną dużą placówkę.
Z kolei na południowym odcinku zlikwidowane mają zostać dwie placówki Karpackiego Oddziału Straży Granicznej - w Piwnicznej-Zdroju i w Żywcu, a w Śląskim Oddziale Straży Granicznej - po likwidacji placówek w Cieszynie i w Raciborzu - ma powstać nowa w Bielsku-Białej.
Nowe dwie placówki SG - w Olsztynie i Białej Podlaskiej - mają powstać na wschodniej granicy, czyli zewnętrznej granicy strefy Schengen. 1 września uruchomiona została kolejna placówka w Lublinie.
Z informacji MSW wynika, że na samej granicy zewnętrznej UE istnieje ponad 1700 etatów do obsadzenia. Ma to związek z budową nowych i rozbudową istniejących przejść granicznych na odcinku z Ukrainą (Budomierz, Dołhobyczów, Korczowa) oraz Białorusią (Połowce), a także z realizacją zapisów umów o małym ruchu granicznym z Ukrainą i Rosją.
Stachańczyk odwiedził oddziały SG na południowej granicy - śląski, sudecki i karpacki. Obecnie w ramach tych trzech oddziałów funkcjonuje 14 placówek (po reorganizacji ma być ich 11). Dla porównania na granicy zachodniej, na której przeprowadzono już proces reorganizacji, w ramach jednego Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej działa 10 placówek (po utworzeniu jednej dużej placówki w Szczecinie będzie to 8 placówek).
Koncepcję MSW krytykują posłowie opozycji. Arkadiusz Mularczyk (SP) ocenił, że nie przeprowadzono rzetelnej analizy, która jest potrzebna, przed tego typu zmianami. Jego zdaniem planowane decyzje MSW mogą prowadzić do niegospodarności. Poinformował, że w tej sprawie zwrócił się do NIK i BBN. "To sprawa bezpieczeństwa kraju" - powiedział Mularczyk.
W ocenie Anny Paluch (PiS) propozycje MSW prowadzą do nieuzasadnionej likwidacji wielu placówek SG. "Oczekujemy, że minister wyjaśni m.in., jakie przesłanki stały za planami likwidacji Karpackiego Oddziału Straży Granicznej" - mówiła posłanka PiS.
Wątpliwości co do tych planów wyraziła także Krystyna Łybacka (SLD). Posłanka przekonywała, że pracownicy cywilni SG po zmianach nie znajdą zatrudnienia w innych formacjach podległych MSW, ponieważ - jak wskazywała - tam również dochodzi do redukcji etatów. "Funkcjonariusze mają prawo do bycia dobrze dowodzonymi" - mówiła Łybacka.
Polska weszła do strefy Schengen w grudniu 2007 roku, tym samym zniknęły kontrole na granicy z Niemcami, Czechami, Słowacją i Litwą. (PAP)
gdyj/ bno/ bk/
