(dochodzi inf. o zakończeniu wtorkowej akcji)
7.10.Kalisz (PAP) - Niepowodzeniem zakończyły się we wtorek poszukiwania czternastolatki, która zaginęła w czwartek wraz z młodszą od siebie o rok koleżanką w miejscu przeprawy promowej na Warcie, w miejscowości Sługocin (Wielkopolska).
W akcji uczestniczyło ok. 30 policjantów i strażaków-płetwonurków z psami, wyszkolonymi do poszukiwania zwłok w wodzie. Trwające od dnia zaginięcia poszukiwania przerwano na dwa dni - niedzielę i poniedziałek. "W środę od rana wznowimy penetrację rzeki" - powiedział PAP aspirant Bogumił Marciniak z Państwowej Straży Pożarnej w Koninie.
Ciało trzynastolatki wyłowiono z Warty dzień po zaginięciu, kilkaset metrów od przeprawy promowej.
Dziewczyny były widziane po raz ostatni w czwartek, w sklepie w Sługocinie, niedaleko miejscowości Ratyń, gdzie mieszkały. Przyszły tam po mszy św. w miejscowym kościele, a później poszły na spacer w okolice promu. W czwartek pies tropiący doprowadził poszukujących do brzegu rzeki, do miejsca przeprawy.
"Policja przypuszcza, że nastolatki weszły na nieczynny w okresie jesiennym prom i spadły z niego do wody. To główna hipoteza, którą sprawdzimy, ale wszystko wskazuje na to, że był to nieszczęśliwy wypadek" - powiedział PAP oficer prasowy policji w Słupcy, Edward Wesołowski. (PAP)
zak/ pz/ gma/