Na dwie godziny stracił swoje stanowisko starosta kępiński Jerzy Trzmiel, który nie złożył w terminie oświadczenia majątkowego. W środę radni najpierw go odwołali, a później ponownie wybrali na starostę, ale bez udziału opozycji.
Trzmiel złożył w terminie oświadczenie jako radny, ale spóźnił się z drugim dokumentem majątkowym, który musiał złożyć w związku z objęciem funkcji starosty. Z tego powodu wojewoda wielkopolski zwrócił się do rady powiatu o odwołanie Trzmiela.
W środę odwołano też i powołano ponownie tego samego wicestarostę. "Razem otrzymamy jednomiesięczną odprawę w wysokości około 9 tys. zł netto, którą przekażemy na cel dobroczynny" - zapowiedział starosta.
Trzmiel nie należy do żadnej partii. Ponownie został wybrany na stanowisko starosty 10 głosami koalicji rządzącej, którą tworzy PiS, Porozumienie Samorządowe, Forum Społeczno-Gospodarcze i Samoobrona. Sześciu radnych opozycji ze Wspólnoty Samorządowej opuściło przed głosowaniem salę. W 17-osobowej radzie zasiada jeszcze jedna osoba - lewicowy przewodniczący rady, który zazwyczaj wspiera koalicję, ale w środowym głosowaniu nie brał udziału. (PAP)
zak/ ura/ rod/
