Zarzut nieumyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym i spowodowanie śmierci trzech osób postawiono 41-letniemu kierowcy ciężarówki, który w sobotę doprowadził do tragicznego wypadku przy punkcie poboru opłat na autostradzie A2 w miejscowości Gołuski (Wielkopolska).
"Kierowca był trzeźwy. Na polecenie prokuratury zwolniono go do domu. Grozi mu kara do 8 lat więzienia" - poinformowała w niedzielę PAP rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu - Ewa Olkiewicz.
Według niej, kierowca ciężarowego mana z przyczepą prawdopodobnie za późno rozpoczął hamowanie i wjechał na dwa auta osobowe. Zginął 32-letni mężczyzna, jego 30-letnia żona i podróżujący z nimi 39-letni pasażer.
Przed punktem poboru stały dwa auta osobowe: audi i peugeot. Ten ostatni został zmiażdżony i znalazł się pod ciężarówką. Ranny został także kierowca audi oraz pracownica punktu poboru opłat.
Podejrzanemu kierowcy zatrzymano prawo jazdy.(PAP)
zak/ agt/
