Włoskie media podkreślają w piątek relacjach ze szczytu w Brukseli, że tylko cud może nie dopuścić do uchwalenia bez Polski mandatu na Konferencję Międzyrządową. Informacja o odrzuceniu przez Warszawę złożonych dotychczas propozycji interpretowana jest jako samotna walka polskich władz "ze wszystkimi".
Ansa zauważa, że Polska ryzykując całkowitą izolację "poszła prosto swoją drogą". Włoska agencja dodaje, że bracia Kaczyńscy odrzucili rękę wyciągniętą do nich przez kanclerz Angelę Merkel, która "przez dwa dni zabiegała o ich względy z negocjacyjną cierpliwością".
Pisząc o sporach wokół systemu liczenia głosów, Ansa stwierdza wręcz, że władze polskie uciekły się do "makabrycznego" pomysłu policzenia ofiar nazizmu, który miał "zmrozić" europejskich partnerów przy kolacji w czwartek.
Włoska agencja twierdzi ponadto, że czwartkowe wystąpienie prezydenta Lecha Kaczyńskiego było "pełne antyniemieckich resentymentów związanych z nazistowską przeszłością".
Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ mc/