Projekcja poruszającego filmu "Triage" w reżyserii pochodzącego z Bośni Danisa Tanovicia zainaugurowała w czwartek wieczorem 4. festiwal filmowy w Rzymie. Przewodniczącym jury jest Milosz Forman. Jednak najważniejszą nagrodę festiwalu - statuetkę Marka Aureliusza dla najlepszego filmu -przyznają w głosowaniu widzowie.
Bilety na projekcje kilkudziesięciu filmów w nowoczesnym rzymskim audytorium Parco della Musica kupiło do tej pory co najmniej 20 tysięcy osób.
"Triage" Tanovicia, który dostał Oscara za głośny film wojenny "Ziemia niczyja" ("No Man's Land"), ubiega się o główną nagrodę razem z 13 innymi produkcjami.
"Triage", ekranizacja powieści korespondenta wojennego Scotta Andersona, to szokująca historia fotoreportera, który ciężko obciążony psychicznie wraca do domu w Irlandii po latach spędzonych na frontach i w najniebezpieczniejszych zakątkach świata. Prasa zwraca uwagę na niezwykłą aktualność filmu, który jest ważnym głosem w debacie na temat wojny w dobie konfliktu w Afganistanie.
Krytycy włoscy już teraz odnotowują, że odtwórca głównej roli, Colin Farrell, może być jednym z faworytów do nagrody dla najlepszego aktora. Zapowiedziano, że irlandzki aktor, mieszkający w Hollywood, nie przyjedzie do Wiecznego Miasta.
W głównym konkursie udział wezmą również między innymi "After" Alberto Rodrigueza z Hiszpanii, niemiecko-rosyjski "The Last Station" Michaela Hoffmana oraz amerykański "Up in The Air" Jasona Reitmana z Georgem Clooneyem, spodziewanym w stolicy Włoch.
Poza tym do Rzymu przyjadą Gina Lollobrigida, Helen Mirren, Richard Gere i Meryl Streep. Amerykańska aktorka otrzyma nagrodę za całokształt twórczości.
Na festiwalu odbędzie się również światowa premiera filmu "Parnassus" z ostatnią rolą zmarłego tragicznie Heatha Ledgera.
Jako nadzwyczajne wydarzenie festiwalu zapowiedziano projekcję filmu "Popiełuszko" Rafała Wieczyńskiego 19 października, w 25. rocznicę śmierci kapelana Solidarności. Gościem specjalnym pokazu ma być były prezydent Lech Wałęsa.
Poza konkursem zaprezentowana zostanie "Rewizyta" Krzysztofa Zanussiego. Ponadto w Rzymie będzie można obejrzeć dwa polskie pełnometrażowe debiuty: film "Moja krew" Marcina Wrony oraz "Chłopiec na galopującym koniu" Adama Guzińskiego.
Rzymski festiwal filmowy to inicjatywa poprzedniego burmistrza Waltera Veltroniego, który za młodu był recenzentem filmowym włoskich gazet.
Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ mc/
