Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wojskowe media czekają zmiany i powrót do niektórych rozwiązań sprzed ich reformy

0
Podziel się:

Wojskowe media czekają kolejne zmiany.
Ministerstwo Obrony Narodowej chce powrócić do niektórych
rozwiązań sprzed ich ubiegłorocznej reformy, która - jak mówi
dyrektor Departamentu Prasowo-Informacyjnego MON płk Wojciech
Hajnus - była "błędem".

Wojskowe media czekają kolejne zmiany. Ministerstwo Obrony Narodowej chce powrócić do niektórych rozwiązań sprzed ich ubiegłorocznej reformy, która - jak mówi dyrektor Departamentu Prasowo-Informacyjnego MON płk Wojciech Hajnus - była "błędem".

"Rozwiązanie czasopism Rodzajów Sił Zbrojnych było błędem i odstąpieniem od zasad panujących we wszystkich państwach NATO- wskich" - ocenił w piątek w rozmowie z PAP płk Hajnus.

"Istnieje decyzja Komitetu Wojskowego NATO, która nakłada na wojsko obowiązek wewnętrznego informowania w armii. Taką funkcję, oprócz kształtowania wizerunku sił zbrojnych i kształcenia kadry, spełniały zlikwidowane tytuły" - dodał.

Szef DPI zapowiedział, że latem, prawdopodobnie w czerwcu lub lipcu, ponownie pojawią się "Przegląd Sił Powietrznych", "Przegląd Morski" i "Przegląd Wojsk Lądowych", które od początku tego roku ukazywały się jako jeden "Przegląd Sił Zbrojnych".

Poprzednie kierownictwo służb prasowych MON - wówczas Centrum Informacyjnego, które było pomysłodawcą połączenia tytułów - przekonywało, że "wojsku potrzebni są dowódcy, którzy mają szeroką orientację nie tylko w zadaniach i specyfice własnego rodzaju sił zbrojnych".

Jak mówił wówczas szef CI MON płk Leszek Laszczak, "w resorcie jest liczna grupa wydawnictw, które nie wystarczają, by żołnierze zawodowi byli wystarczająco informowani".

Płk Hajnus odnosząc się do konieczności posiadania przez żołnierzy wiedzy z wielu dziedzin podkreślił, że "przecież nikt nie zabrania marynarzowi czytania +Przeglądu Wojsk Lądowych+, a żołnierzowi piechoty +Przeglądu Morskiego+".

Zdaniem szefa DPI, niewykluczone, że w przyszłości, ale z pewnością nie w tym roku, reaktywowane zostaną także rozprowadzane w kiedyś głównie wewnątrz wojska, a obecnie będące wkładkami tematycznymi "Polski Zbrojnej" - czasopisma "Wiraże" (sił powietrznych), "Bandera" (marynarki wojennej) i "Wojska Lądowe" (tytułowych wojsk).

Zmiany w wojskowej prasie jak powiedział szef DPI, nie mają, wbrew sugestiom piątkowej "Rzeczpospolitej" nic wspólnego z kwestią zamieszczania przez wojskowych publikacji w prasie branżowej. "W dorobku naukowym liczą się punkty za publikację w pismach znajdujących się na specjalnej liście, na której nie ma żadnego z tych pism" - dodał.

Zmiany w wojskowych mediów szef MON Aleksander Szczygło zapowiadał od dawna. Formalnie decyzję podjął 12 kwietnia.

Wojskowe media przeszły gruntowną reformę jesienią ubiegłego roku. W styczniu działalność rozpoczęła Redakcja Wojskowa, która stała się wydawcą tygodnika "Polska Zbrojna", miesięcznika "Przegląd Sił Zbrojnych", kwartalnika "Myśl Wojskowa" oraz gazety internetowej. Na jej czele stanął Andrzej Cudak, którego w ostatnim czasie odwołał minister Szczygło. (PAP)

ktl/ itm/ ls/

media
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)