Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Wprost" ujawnia nowe nagrania z wykładów o. Rydzyka

0
Podziel się:

Polską rządzi amerykański biznesmen
żydowskiego pochodzenia George Soros, abp. Stanisława
Wielgusa "zabili" duchowni i świeccy - to kolejne wypowiedzi o.
Tadeusza Rydzyka ujawnione w niedzielę przez tygodnik "Wprost".

Polską rządzi amerykański biznesmen żydowskiego pochodzenia George Soros, abp. Stanisława Wielgusa "zabili" duchowni i świeccy - to kolejne wypowiedzi o. Tadeusza Rydzyka ujawnione w niedzielę przez tygodnik "Wprost".

Na swoich stronach internetowych "Wprost" zapowiedział, że w poniedziałek umieści w internecie kolejne nagrania z fragmentami kwietniowych wykładów o. Rydzyka dla studentów Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej. W niedzielę tygodnik opublikował fragmenty stenogramów.

W ubiegły tygodniu "Wprost" ujawnił nagrania z wykładów o. Rydzyka, podczas których dyrektor Radia Maryja mówił m.in. - według tygodnika - "oszust" o prezydencie Lechu Kaczyńskim i "czarownica" o żonie prezydenta.

Jak pisze "Wprost", z kolejnych ujawnionych materiałów wynika, że "o. Tadeusz Rydzyk coraz odważniej odcina się od hierarchii kościelnej w Polsce". "Słyszałem, że ksiądz prymas podobno powiedział, że katolicy nie mogą narzucać poglądów innych, bo w Polsce są też inaczej wierzący, ateiści. Ktoś mi mówił, bo ja nie słucham tego" - czytamy w opublikowanym stenogramie. "Znam takiego arcybiskupa, całe kazanie nie ma słowa +Pan Bóg+. To jest bardzo niebezpieczne" - miał również powiedzieć o. Rydzyk.

Jak podaje tygodnik, zdaniem o. Rydzyka w spisku wymierzonym w abp. Wielgusa brali udział duchowni. "Ksiądz arcybiskup Wielgus? Ach, fantastyczne rozumienie rzeczywistości! Dlatego go zabili. Robili to i świeccy i duchowni razem. Nie mam tego wyssanego z palca, ale trzeba jeszcze poczekać. Za to go zabili. Chcą mieć ludzi miernych, ale wiernych. Takie BMW: bierni, mierni, ale wierni" - takie słowa o. Rydzyka przytacza tygodnik.

Zdaniem "Wprost", o. Rydzyk przyznaje, że w prywatnej rozmowie abp Wielgus przyznał mu się do podpisania dokumentu o współpracy z bezpieką. "Na abp. Wielgusa znaleźli jakieś świstki. On zresztą powiedział, że podpisał. I mówił to do mnie: +Po co ja pojechałem do tych Niemiec. Tak mnie napadł wtedy! I podpisałem. To był kontrwywiad! Ale nikomu nie zrobiłem nic złego+. Słuchajcie, nawet małżeństwo, jeśli jest zawierane pod przymusem, to jest nieważne" - mówił dyrektor Radia Maryja.

Jak podaje tygodnik, o. Rydzyk udzielił swym słuchaczom odpowiedzi na pytanie, kto w Polsce rządzi.

"To Amerykanin żydowskiego pochodzenia George Soros. To są konie tylko różne, ale te wszystkie konie do jednego należą. Czasem te konie się gryzą miedzy sobą, ale to jest jedna siła. Nie możemy patrzeć na świat tylko przez pryzmat Polski. Czy to nie Soros? W Polsce jaką on rolę odgrywa? Jak tak patrzę: pan prezydent, kto, jacy doradcy. Premier. Ta partia, ta partia. Wszyscy to Sorosa! W Polsce ładnie nazwano to fundacją Batorego. Tak patriotycznie, historycznie, po polsku: Batory. Tak jak wódka Chopin" - relacjonuje słowa o. Rydzyka "Wprost".

Jak wynika z ujawnionych przez "Wprost" materiałów, o. Rydzyk opowiadał też studentom jak udało mu się poniżyć szefa IPN Janusza Kurtykę. "Kazałem odwołać zaproszenie jakiś czas temu, temu z IPN szefowi. Powiedziałem mu, że to jest nieludzkie, wbrew jakiejkolwiek logice i wbrew prawu. To, co zrobił z abp. Wielgusem, to jest absolutny szwindel. (...) To jest działanie przeciwko Kościołowi. (...) Jacy to katolicy. Handlowi. Taki to ich katolicyzm. Biznes! Taki liberalizm"- miał powiedzieć o. Rydzyk.

"Wprost" przytacza wypowiedź o. Rydzyka o słuchaczkach jego radia: "Jak te kobiety rzucały się na mnie! Odpychałem je, mówiłem: nie tutaj, nie teraz A one: Proszę ojca! Jedna szła ze mną i szło pełno tych mikrusów. Co miałem zrobić?".

Po opublikowaniu pierwszych fragmentów w zeszłym tygodniu, na prośbę przełożonego generalnego zakonu redemptorystów o. Josepha Tobina, redakcja "Wprost" przekazała zapis taśm z wykładów o. Rydzyka do Rzymu.

W piątek o. Tobin powiedział PAP, że w nadchodzącym tygodniu zapadnie decyzja w sprawie o. Rydzyka w związku z jego obraźliwymi wypowiedziami pod adresem prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego żony.

Z kolei dyrektor Radia Maryja powiedział w wywiadzie dla "Naszego Dziennika", że jest mu "bardzo przykro", "jeśli dziennikarze wypaczyli jego wyrażenia i pani prezydentowa cierpiała czy cierpi".(PAP)

drag/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)