Wrocławscy działacze Ligi Polskich Rodzin chcą iść do wyborów samorządowych z Samoobroną i być może z Unią Polityki Realnej - poinformował w piątek PAP Rafał Orszak, szef wrocławskiej LPR.
Dodał, że koalicja z Samoobroną nie tylko we Wrocławiu, ale i na Dolnym Śląsku jest już pewna na 99 proc. Najprawdopodobniej oba ugrupowania wystawią też wspólnego kandydata na prezydenta.
"Trwają ostatnie rozmowy na ten temat i mogę powiedzieć, że koalicja z Samoobroną jest pewna na 99 proc. Chcemy razem wystartować nie tylko w mieście ale i w regionie do sejmiku" - mówił Orszak. Dodał, że w mieście realna jest koalicja LPR, Samoobrona i UPR, choć, jak przyznał może to dziwić.
Natomiast do sejmiku województwa prawdopodobnie zostanie utworzony blok: LPR, Samoobrona i PiS.
Orszak zaznaczył, że obecnie trwają rozmowy na temat wystawienia wspólnego kandydata na prezydenta. Według LPR najlepszym kandydatem jest poseł LPR Janusz Dobrosz, którego Samoobrona też akceptuje. "Szkopuł w tym, że sam poseł Dobrosz mocno się opiera" - mówił.
Eurodeputowany Samoobrony Ryszard Czarnecki potwierdził PAP, że trwają takie rozmowy i koalicja w wyborach samorządowych z LPR nie jest wykluczona. "W sytuacji gdy PO i PiS popiera tego samego niezależnego kandydata na prezydenta - Rafała Dutkiewicza, to uważamy, że raźniej we dwoje" - mówił Czarnecki.
PAP nie udało się skontaktować z posłem Dawidem Jackiewiczem, szefem dolnośląskiego PiS, aby zapytać czy jego partia już ostatecznie zdecydowała się poprzeć Dutkiewicza w nadchodzących wyborach. Kilka dni temu Jackiewicz rozmawiał z Dutkiewiczem, ale po spotkaniu powiedział dziennikarzom, że ostatecznej decyzji o poparciu PiS jeszcze nie podjął. Ma to nastąpić w ciągu kilku dni.(PAP)
umw/ par/ rod/
