Wrocławscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, którzy na specjalną telefoniczną linię alarmową dla głuchoniemych wysyłali wiadomości o zajściach, które nie miały miejsca. Za celowe wprowadzanie policji w błąd sprawcom grozi do 2 lat więzienia.
"Żartownisie" to dwaj bracia i ich kolega. Mają od 18 do 21 lat. Policjantów alarmowali za każdym razem z innego numeru telefonu. Pisali sms-y np. o usiłowaniu zabójstwa, bójce czy ugodzeniu nożem. "Do każdego takiego wezwania musimy natychmiast wysyłać patrol i pogotowie, bo inaczej nie można potwierdzić zagrożenia" - powiedział PAP sierż. sztab. Paweł Petrykowski z wrocławskiej policji.
Jak podają policjanci, mężczyźni prawdopodobnie z ukrycia oglądali wszystkie interwencje. Większość wezwań dotyczyła miejscowości Długołęka pod Wrocławiem. Tam mieszkają sprawcy.
W sumie od lipca do października mężczyźni wysłali blisko 20 esemesów. Ze względu na wysoką szkodliwość społeczną czynu policja będzie wnioskować o ujawnienie wizerunku zatrzymanych. Specjalna linia alarmowa dla głuchoniemych działa we Wrocławiu od marca. (PAP)
iwe/ umw/ rod/