Na 15 lat więzienia skazał Sąd Okręgowy w Warszawie Mariusza C. i Ewę M. za pobicie ze skutkiem śmiertelnym 17-latka i uszkodzenie ciała 21-latka w styczniu 1999 roku w warszawskim mieszkaniu przy ul. Nowogrodzkiej. Sąd utajnił uzasadnienie wyroku.
Prokurator jak i oskarżyciel posiłkowy zapowiedzieli złożenie apelacji, zaś obrońcy oskarżonych zastanowią się czy ją złożą.
Prokuratura nie zgadza się ze zmianą kwalifikacji czynu z zabójstwa (co wiązałoby się z moąliwością orzeczenia kary dożywocia) na pobicie ze skutkiem śmiertelnym.
W styczniu 1999 roku w mieszkaniu przy ulicy Nowogrodzkiej w centrum Warszawy policja znalazła zmasakrowane zwłoki 17-latka. O sprawie policjanci dowiedzieli się od 21-letniego Tomasza J., któremu ci sami sprawcy nadcieli uszy, okaleczyli twarz i wycieli na plecach niecenzuralne słowo. W szpitalu lekarze założyli mu 228 szwów. Mężczyzna jest trwale oszpecony. (PAP)
rcz/ tot/