Grupa 23 pasażerów białoruskiego autokaru, który wywrócił się w niedzielę na autostradzie A2 wyjechała we wtorek z Poznania na Białoruś. Białoruski przewoźnik przysłał do ich dyspozycji autobus. W miejskich szpitalach pozostało jeszcze 9 osób. Niewykluczone, że jeszcze we wtorek część z nich zostanie wypisana.
Naczelnik policyjnej sekcji ruchu drogowego w Poznaniu Józef Klimczewski poinformował PAP, że w środę biegli przedstawią opinię w sprawie przyczyn wypadku. Przesłuchany przez policję kierowca autokaru powiedział, że nie pamięta chwili zdarzenia; zastrzegł, że na drodze nie zdarzyło się nic, co mogłoby go zmusić do gwałtownego manewru i zjechania z jezdni.
Na razie nie wiadomo, kiedy i w jaki sposób wyjadą osoby przebywające na razie w szpitalach.
Autokar rejsowy z Moskwy do Paryża z 45 pasażerami, zjechał w niedzielę na autostradzie A2 z jezdni i przewrócił się ok. 4 km od punktu poboru opłat w Nagradowicach (Wielkopolskie).(PAP)
rpo/ wkr/
