Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zabrze: Kopalnia "Guido" wideowehikułem czasu w Noc Muzeów

0
Podziel się:

Pod znakiem "wideowehikułu czasu" przygotowano tegoroczną Noc Absurdu w
Zabytkowej Kopalni "Guido". Do kopalni przyszły wieczorem setki osób, ze względu na przepustowość
szybu nie wszyscy mogli zjechać pod ziemię.

Pod znakiem "wideowehikułu czasu" przygotowano tegoroczną Noc Absurdu w Zabytkowej Kopalni "Guido". Do kopalni przyszły wieczorem setki osób, ze względu na przepustowość szybu nie wszyscy mogli zjechać pod ziemię.

Organizując od trzech lat własnego pomysłu Noce Absurdu "Guido" włącza się w Noc Muzeów. Dwa lata temu 320 metrów pod ziemią urządzono podziemną plażę - z piaskiem, siatkówką plażową, szumem morza, ratownikiem i koktajlami owocowymi. Rok później - podziemną krainę Narnii - z jarmarkiem, Zamarzniętym Jeziorem (małym lodowiskiem) i Lodowym Labiryntem.

Ponieważ program Nocy w "Guido" do ostatniej chwili jest niespodzianką, uczestnicy nie wiedzieli, czego można spodziewać się w tym roku. Jak powiedział PAP Tomasz Masoń z działu promocji "Guido", zgodnie z tegoroczną fabułą, kopalnia stała się "wideowehikułem czasu".

"Na powierzchni jesteśmy we współczesnych realiach - mamy to, co teraz modne i popularne, czyli tzw. mapping 3D własnego pomysłu, a szyb przenosi nas do początków kinematografii. Atrakcje pod ziemią to w jednej z komór - film Bunuela z 1929 +Pies andaluzyjski+ z muzyką na żywo, a w innej komorze dla najmłodszych pierwsze kreskówki +Popeye'a+" - wskazał Masoń.

Mapping 3D to sposób wyświetlania wielkoformatowych obrazów wykorzystujących kształt powierzchni, na której są wyświetlane. Technika wykorzystuje dokładną mapę budynku, na który artyści nakładają animację. Widzowie mogą mieć wrażenie, że budynek zmienia kształt, formę lub przeobraża się w zupełnie inny obiekt. W "Guido" wykorzystano naziemne obiekty kopalni.

Pod ziemią, prócz filmów, atrakcją były m.in. wehikułowe patrole. Ubrane w laboratoryjne białe kombinezony i górnicze kaski postaci poddawały uczestników Nocy różnego rodzaju zadaniom i badaniom. Zwiedzających - wyposażanych jedynie w osobiste światełka punktowe - kierowano np. do specjalnego zaciemnionego i zadymionego wyrobiska.

"Mapping jest nieco surrealistyczny, abstrakcyjny, kolorowy - muzyka klubowa, lekka i przyjemna - szkoda tylko, że raczej nie uda nam się zjechać pod ziemię" - powiedziała PAP stojąca w drugiej połowie kolejki do szybu Wiola, która na Noc Absurdu w "Guido" przyszła z chłopakiem i przyjaciółmi.

Jak wyjaśnił Masoń, mimo że impreza trwa od godz. 18. do 3. w nocy, głównym ograniczeniem okazała się przepustowość szybu, którym zjeżdża się 320 metry pod ziemią. Jednorazowo szola, czyli kopalniana winda zabiera 24 osoby - przez to możliwy był łącznie zjazd tej nocy ok. 800 osób.

Kopalnia, na bazie której utworzono Zabytkową Kopalnię Węgla Kamiennego "Guido", powstała w 1855 r. W 1967 utworzono tam kopalnię doświadczalną. W latach 1982-1996 działał tam "Skansen Górniczy Guido". Od ponownego otwarcia dla ruchu turystycznego w czerwcu 2007 r. - dzięki współpracy samorządów miejskiego i wojewódzkiego - udostępniono tam oba poziomy 170 m i 320 m.

Na głębokości 170 metrów prezentowane są m.in. praca górnika, wydobycie węgla i maszyny z przełomu XIX i XX wieku. Na kilkusetmetrowej trasie można też obejrzeć podziemne stajnie i narzędzia.

Na poziomie 320 oblegana jest m.in. tzw. komora biesiadna, gdzie organizowane są różne uroczystości, np. barbórkowe karczmy górnicze. Rejon tzw. komory kompresorów to natomiast miejsce imprez w ramach projektów "Poziom sztuki" czy "Muzyka na poziomie". Najciekawszą częścią poziomu 320 jest jednak trasa turystyczna z autentyczną współczesną ścianą wydobywczą i potrzebnymi do urobku i odstawy węgla maszynami, m.in. kombajnem górniczym i przenośnikami.

W ub. roku Zabytkową Kopalnię Węgla Kamiennego "Guido" odwiedziło 71 tys. turystów.(PAP)

mtb/ malk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)